- Kierowca wyjechał z posesji przy ul. Piotrkowskiej 215 - relacjonuje świadek wypadku. - Wprost na tramwaj! Huk był taki, że myślałem o najgorszym...
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jeep ma rozbity przód i urwany zderzak. Przód tramwaju także ucierpiał, choć znacznie mniej.
Zdaniem świadków, kierowca jeepa chciał przejechać przez tory i skręcić w lewo. Nie wiadomo, czy po prostu nie zdążył, czy nie zauważył nadjeżdżającego tramwaju.
- Sprawca zdarzenia podpisał oświadczenie, w którym przyznał się do spowodowania kolizji - mówi Grzegorz Mikołajczyk z nadzoru ruchu MPK. Nie wzywano więc policji, dzięki czemu mieszkaniec stolicy uniknął mandatu i punktów karnych.
Przerwa w ruchu tramwajowym trwała 10 minut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kochało się w nim pół Polski. Nie uwierzysz, jak teraz wygląda Makowiecki!
- Miszczak zrobił z Romanowskiej gwiazdę. Osoba z planu mówi, jaka jest naprawdę
- Za komunię u Magdy Gessler zapłacisz krocie! Cena za talerzyk jest powalająca
- Wielkanoc u Derpienski. Tak powinny wyglądać święta każdej SZANUJĄCEJ SIĘ kobiety