Jedzie pesa Piotrkowską – w mieszkaniach dzwonią szklanki, a książki spadają z półek
- Minął ponad rok od naszego pisma i nie zmieniło się nic – mówi jedna z lokatorek „plomby” przy ul. Piotrkowskiej 183-189. - Nawet gdy mam zamknięte okno, wiem, kiedy przejeżdża pesa, bo w regale dzwonią mi wszystkie szklanki. W porównaniu z nią starsze tramwaje poruszają się niemal bezszelestnie.
Tę prawidłowość potwierdza Piotr Trybuchowski z księgarni Ossolineum mieszczącej się pod numerem 181.
- Tu wszystko drga, gdy jedzie pesa. Przewracają się książki ustawione pionowo w witrynie, a te na półkach trzeba poprawiać, bo się wysuwają. Brzęczą szyby.
I jak na zawołanie przejeżdżająca obok księgarni „jedenastka” załomotała tak, że przestaliśmy się słyszeć.
Obsługujące trasę "jedenastki" stare wagony Konstal 805 wcale nie są dla mieszkańców uciążliwe.