Jazda ekstremalna przed klubem. Deskorolkarze na Piotrkowskiej [zdjęcia]

Tym samym 29-latek zwyciężył w nietypowych, bo rozgrywających się równocześnie z klubową imprezą, zawodach jazdy ekstremalnej.
- Od 16 lat jeżdżę na rolkach, ale łatwo nie było - przyznał po finałowej rozgrywce Maciek, absolwent Uniwersytetu Łódzkiego.
W sobotę wieczorem podwórze przy ul. Piotrkowskiej 90, plac przed wejściem do klubu "Spinka", zamienił się w mini skatepark. Na dwóch grind boxach i rampie, ustawionych pomiędzy klubowymi stolikami, zawodnicy prezentowali tej biernej części przybyłych co potrafią. Rywalizacja była zacięta, często przypłacona ryzykownym upadkiem. Mocy jednak nie zabrakło, bo walka trwała do zmierzchu.
Wśród deskorolkarzy najlepsi okazali się Robert Krakowiak oraz "Kreska".