1 z 10
Następne
Jarosław Kaczmarek został bezpodstawnie zatrzymany i skuty kajdankami przez policjantów, którzy wpadli do niego z bronią i taranem [zdjęcia]
Do mieszkaniu Jarosława Kaczmarka przy ul. Sucharskiego w Konstantynowie Łódzkim policjanci z komendy wojewódzkiej w Poznaniu i wspierający ich zamaskowani antyterroryści wpadli rano z bronią gotową do strzału i z taranem do rozbijania drzwi. Na oczach synów pana Jarosława powalili zaskoczonego gospodarza na podłogę, zakuli w kajdanki i, nic mu nie mówiąc, zawieźli go radiowozem na przesłuchanie na komendę policji w Poznaniu.