Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Niedźwiedź, trener Widzewa: Jest w nas umiarkowana radość

Jan Hofman
Jan Hofman
Piłkarze Widzewa w pierwszym spotkaniu rundy wiosennej, rozegranym na stadionie przy al. Piłsudskiego, zremisowali 3:3 z Pogonią Szczecin. Oto jak podsumowali spotkanie obaj szkoleniowcy.

Janusz Niedźwiedź, trener Widzewa: - Zacznę od tego, jak weszliśmy w mecz. Było to dobry początek w naszym wykonaniu. W pierwszych kilkunastu minutach staliśmy wysoko, wychodziliśmy pressingiem. Ale po straconym golu zbyt głęboko się cofnęliśmy i brakowało nam inicjatywy oraz brania gry na siebie. Zwracaliśmy uwagę w przerwie, by grać z większą pewnością sobie, przyspieszać i tworzyć sytuacje. Jest w nas umiarkowana radość ze zremisowania w ostatnich sekundach, ale jest też niedosyt, bo byliśmy bliżsi strzelenia większej liczby bramek niż rywal.

- Mieliśmy poprzeczki, słupek i dobrą sytuację Serafina Szoty. Patrząc z perspektywy liczby okazji, to my mieliśmy ich więcej. Trzeba jednak docenić nasz zespół, bo pokazał charakter. Trzy razy przegrywaliśmy, trzy razy odrobiliśmy straty. To duży pozytyw.
Przyjmujemy ten punkt i pracujemy dalej, żeby przygotować się do meczu z Jagiellonią.

Jens Gustafsson, trener Pogoni:

- Pierwsza połowa była pod naszą kontrolą i to był przyzwoity występ. Po przerwie straciliśmy jednak kontrolę nad grą i przez 20 minut mocno cierpieliśmy. Jesteśmy bardzo niezadowoleni ze straty trzech bramek, ale przede wszystkim czujemy zawód z powodu końcowego wyniku, bo powinniśmy osiągnąć więcej. Nie zgadzamy się z interpretacją arbitra przy rzucie karnym, ponieważ Benedikt Zech najpierw dostał piłką w twarz, a następnie w rękę. Nie zmienimy jednak tego i musimy to zaakceptować. Ten wynik nas nie satysfakcjonuje i jedynym rozwiązaniem tej sytuacji będzie lepsza gra w kolejnych meczach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany