Rekordem świata serw Janowicza nie będzie, bo w maju tego roku, podczas challengera w Pusanie (Południowa Korea), piłka uderzona rakietą przez Australijczyka Samuela Grotha wystrzeliła z prędkością 263 km na godz. W tym samym meczu Groth serwował również z prędkością 255,7 i 253,5 km na godz.
Film z turnieju
Na łódzkim tenisiście bombowe uderzenie nie zrobiło jakiegoś szczególnego wrażenia: - Nie zwracam na takie rzeczy uwagi podczas gry, chyba, że słyszę jakieś szmery na trybunach, wtedy spojrzę na odczyt prędkości - mówi łodzianin, a pytany o to, jak się robi, by tak mocno uderzyć odpowiada żartobliwie: - Najważniejsze, to szarpnąć z bara.
- Sprzedaliśmy sześć sklepów, mieliśmy odłożone pieniądze, bo graliśmy na Zachodzie, ale to wszystko poszło. Oprócz tego mieliśmy sieć sklepów. To wszystko zostało sprzedane - przyznaje otwarcie ojciec tenisisty, w przeszłości siatkarz. Siatkówce poświęciła swoją karierę również jego żona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA