Jan Szturc: Rewelacyjny Kamil

– Zawsze imponował ambicją, dużym zaangażowaniem w pracy treningowej, jak i w wypełnianiu obowiązków szkolnych. Dlatego też z sezonu na sezon robił systematyczne postępy. Nic przeto dziwnego, że zdecydowana większość trenerów w skokach narciarskich, łącznie ze mną, stawiała w pierwszym rzędzie na Kamila jako na godnego następcę Adama Małysza. I Kamil Stoch nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Można nawet powiedzieć, że w stosunkowo krótkim czasie, po rezygnacji Małysza, Kamil udowadnia, że jest w stanie przerosnąć w sukcesach sportowych swego mistrza, czego mu z całego serca życzę.
Szkoda tylko, że za przykładem Stocha, nie idą jego obecni koledzy z drużyny narodowej. A przecież dysponują również sporym potencjałem sportowym, co wykazali w poprzednich konkursach Pucharu Świata.