Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakub Bartkowski: Lepiej oceniać nas po sezonie

(bap)
Jakub Bartkowski w akcji.
Jakub Bartkowski w akcji. Paweł Łacheta
Wywiad z obrońcą Widzewa, Jakubem Bartkowskim.

Wygląda na to, że przed wami bardzo trudny sezon, do którego Widzew przystąpi po kolejnej przebudowie zespołu.
Jakub Bartkowski (obrońca Widzewa): - Nie jest już tajemnicą, że dojdzie do wielu zmian. To nieuniknione w każdej drużynie. U nas akurat będzie ich bardzo wiele. My będziemy musieli odnaleźć się w tej sytuacji, przyjąć dobrze nowych zawodników i razem walczyć o jak najlepszy wynik.

Pan może na tym skorzystać, bo nieoczekiwanie może stać się jednym z bardziej doświadczonych zawodników. Czuje się pan pewniakiem do podstawowej jednastki?
- Na pewno nie. Zobaczymy, jak to będzie i za wcześniej o tym mówić. Zostało jeszcze kilku starszych kolegów i nie wiadomo, kto do nas dołączy .

Odpowiedzialność jednak będzie już większa. To pana mobilizuje czy budzi niepokój?
- To będzie raczej wyzwanie. Trzeba będzie przejąć inicjatywę i wymagać od siebie więcej niż w dwóch pierwszych sezonach w ekstraklasie.

Ten zapowiada się na najtrudniejszy...
- Nie wiem, czy tak będzie. Poprzedni także miał być ciężki i wielu specjalistów mówiło, że nie utrzymamy się w lidze i jesteśmy pewnym spadkowiczem. Na początku sezonu musieli się z tych słów wycofać. Teraz też nie ma co wieszać na nas psów, tylko ocenić po sezonie. Piłka nożna jest grą, w której sukces zależy od wielu czynników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany