* Wakacje za pasem, wycieczka za granicę zarezerwowana i właśnie teraz przypominamy sobie,
że powinniśmy zabrać z sobą na wyjazd trochę pieniędzy w obcej walucie...
– Najkorzystniej dla nas będzie zakupić walutę obowiązującą w danym kraju. Dla Chorwacji są to więc kuny, dla Bułgarii – lewy, dla Rumunii – leje, a dla Grecji, Hiszpanii i Włoch – euro. Wyjazd z pieniędzmi, którymi możemy od razu płacić na miejscu, jest lepszy, bo wtedy unikamy sytuacji, że zostaniemy oszukani podczas transakcji wymiany, co w kurortach zdarza się bardzo często. Poza tym nie będziemy tracić czasu na poszukiwanie punktu z korzystnym przelicznikiem, bo te na lotniskach i w hotelach mają je raczej kiepskie. Co więcej, nie znając obcego języka, możemy nie zdawać sobie sprawy, że dany punkt pobiera od transakcji dodatkową opłatę, która zostanie nam automatyczna doliczona.
* Czy walutę każdego kraju, nawet najbardziej egzotycznego, zakupimy w kantorze?
– Niestety nie. W żadnym z łódzkich kantorów nie dostaniemy m.in. serbskich i tunezyjskich dinarów, izraelskich szekli czy funtów egipskich. Do każdego z tych miejsc możemy zabrać jednak amerykańskie dolary i nimi płacić na miejscu. Wybierając się do krajów arabskich, warto zaopatrzyć się w gotówkę o niskich nominałach, także w jednodolarówki, które nadają się doskonale na tak popularne w tych państwach napiwki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"