Jaki będzie budżet Łodzi na 2013 rok?

Zapowiada się burzliwa dyskusja, bo radni opozycyjni domagają się zmian w projekcie budżetu na sumę ponad 100 mln zł (PiS na 35 mln zł, a SLD na 70 mln z).

Krytyczną opinię o finansach miasta wydała także Regionalna Izba Obrachunkowa, która ma wiele uwag do projektu budżetu Łodzi i uznaje go za ryzykowny, zwłaszcza po stronie dochodów. Magistrat liczy m.in., że sprzeda dwie spółki - MPO i Aquapark Fala - w sumie za 60 mln zł (tyle, że dwa lata temu przewidywano, iż w 2013 r. za taką sumę sprzeda samą Falę).

Magistrat chce wydać 280 mln zł na trasę Górna, 213 mln zł na dworzec Łódź Fabryczna, 35 mln zł na remont ul. Piotrkowskiej, 30 mln zł na trasę W-Z, 12 mln zł - Nowe Centrum Łodzi, 10 mln zł - drogi rowerowe, 149 mln zł - EC1, 4 mln zł - Księży Młyn, 70 mln zł - Mia100 Kamienic.

Mają być też remontowane ulice: Przybyszewskiego, Rojna, Inflancka i Kopernika.
Najwięcej pieniędzy - 1 mld 74 mln zł (27 proc.) miasto wyda w przyszłym roku na transport (komunikacja miejska, remonty i utrzymanie dróg), 22 proc. (885 mln zł) na edukację, 11 proc. (426 mln zł) na pomoc społeczną.

Deficyt budżetowy będzie o jedną trzecią wyższy niż w tym roku - w 2013 r. zaplanowano go na poziomie 461 mln zł. Będzie sfinansowany przede wszystkim z kredytu - miasto weźmie 458,2 mln zł pożyczki. Straż miejska ma "wycisnąć" z łodzian 7,5 mln zł z mandatów.

Mniej będzie miejskich gadżetów i ulotek - wydatki na ten cel spadną z 220 tys. zł do 189 tys. zł. Niewiele pieniędzy zostanie przeznaczone na miejskie imprezy, np. sylwester, Święto Łodzi - 681 tys. zł (w tym roku było 1,4 mln zł). Więcej (793 tys. zł) będzie kosztował monitoring w zoo. Miasto liczy, że łodzianie wykupią gminne mieszkania - wpływy ze sprzedaży 3 tys. lokali mają wynieść prawie 60 mln zł.