Jak pojechać na Euro 2024 do Niemiec? PKP Intercity wyciąga pomocną dłoń kibicom

Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
Jak pojechać na Euro 2024? Dobra wiadomość dla kibiców!
Jak pojechać na Euro 2024? Dobra wiadomość dla kibiców! KIRILL KUDRYAVTSEV/AFP/East News/Łukasz Kaczanowski
Euro 2024 już za niecały miesiąc. Szczęśliwcy, którym udało się odebrać swoje bilety z pewnością zastanawiają się już teraz co z transportem do Niemiec. Szczególnie kibice reprezentacji, którzy będą wspierać Biało-Czerwonych z trybun stadionów w Hamburgu, Berlina oraz Dortmundu. Z pomocną dłonią wyszło bowiem PKP Intercity, które uruchomiło dodatkowe połączenia do wspomnianych miast. Sprawdź, jak się dostać na mecze z udziałem reprezentacji Polski!

Jak się dostać do Niemiec na Euro 2024? PKP wychodzi z pomocną dłonią

Euro 2024 zbliża się wielkimi krokami i kibice, którym udało się nabyć wejściówki na któryś z meczów Biało-Czerwonych już intensywnie planują swoją podróż. Reprezentacja Polski zagra w fazie grupowej w trzech miastach. Najpierw w Hamburgu (ok. 853,3 km od Warszawy) z Holandią, potem przeniesie się do Berlina (ok. 572 km) przeciwko reprezentacji Austrii. Na koniec orły Michała Probierza spotkają się z Francją w Dortmundzie (ok. 1032,7 km).

Tym samym większość fanów za pewne zrezygnuje z transportu samochodowego ze względu na duży koszt paliwa. Zwłaszcza do położonego najdalej Dortmundu. PKP Intercity zdecydowało się, więc ułatwić im sprawę i uruchomić dodatkowe połączenia do wspomnianych miast na czas niemieckiego turnieju.

- Do Hamburga i Dortmundu nie mamy stałych połączeń kolejowych, dlatego wspólnie z PKP Intercity przygotowaliśmy dwie pary specjalnych pociągów, którymi kibice będą mogli pojechać za około 240-250 zł tam i z powrotem. Ostateczna cena będzie uzależniona od kursu euro - powiedział minister infrastruktury Dariusz Klimczak.

- Na czas mistrzostw Europy w piłce nożnej, które odbędą się w Niemczech w czerwcu i lipcu, PKP Intercity uruchamia dodatkowe połączenia do Hamburga i Dortmundu, a także zapewnia większą liczbę miejsc w pociągach do Berlina - poinformowano na profilu "Łączy nas Piłka".

Wyjaśnił, że do Hamburga i Dortmundu będzie można kupić bilety bez pokazywania biletu na mecz. Pula biletów do tych dwóch miast wynosi 1400 sztuk, ale może zostać powiększona, jeśli okazałoby się, że zainteresowanie kibiców będzie większe. Sprzedaż biletów ma się rozpocząć w piątek (17 maja).

Obecny na konferencji prasowej prezes PKP Intercity Janusz Malinowski poinformował, że pociągi do Hamburga i Dortmundu będą wyruszały dzień przed meczem z Warszawy i rano, w dniu meczu, będą w miastach docelowych. Tego samego dnia, po meczu, wieczorem, pociągi będą wyruszać w drogę powrotną do Polski i następnego dnia dojadą do stacji docelowej.

- Bilet będzie ważny w dwie strony, więc taki bilet trzeba zachować. Miejsca będą te same z Polski do Niemiec i z Niemiec do Polski - powiedział prezes.

Malinowski poinformował też, że oferta do Berlina będzie rozbudowana. 202 pociągi z Warszawy, z Krakowa i z Gdyni w okresie od 13 do 27 czerwca zostaną wzmocnione. Dołączymy dodatkowo 600 wagonów, dzięki czemu liczba miejsc w każdym pociągu zwiększy się z 300 do 500 - dodał. (PAP)

Oto kadra reprezentacji Niemiec na Euro 2024

Dzięki takiemu rozwiązaniu fani będą mogli bezpośrednio dotrzeć na stadiony, na których będą rozgrywane mecze. Bez zbędnych przesiadek, które często zajmują zdecydowanie więcej czasu. Z Warszawy pociągiem do Dortmundu, czyli najbardziej oddalonego miasta, w którym reprezentanci zagrają z Francją jest ok. 9 godzin i 40 minut drogi.

Początek turnieju rangi mistrzowskiej 14 czerwca. Pierwszy mecz Polski na Euro 2024 z Holandią - 16 czerwca w Hamburgu, z Austrią w Berlinie 21 czerwca. Z kolei na sam koniec zmagań grupowych z Francją przypadnie na 25 czerwca w Dortmundzie. Ostateczną kadrę Michał Probierz ma podać 29 maja. Znajdzie się na niej 26 nazwisk oraz dodatkowo jeden bramkarz niezgłoszony do meczów jedynie na treningi z pierwszą drużyną).

Po nich zdecydowanie więcej się spodziewaliśmy. Przychodzili jako gwiazdy oraz wielkie hity transferowe, ale PKO Ekstraklasa bardzo szybko ich zweryfikowała. Kluby takie jak Lech Poznań, Legia Warszawa czy Raków Częstochowa wydały na swoich zawodników worek pieniędzy - a ci są cieniami własnych piłkarzy. Oto największe rozczarowania transferowe w PKO BP Ekstraklasie ostatnich lat! Sprawdź, który klub sprowadził najwięcej "niewypałów transferowych". Kliknij w przycisk po prawej stronie, aby zobaczyć największe niewypały w PKO BP Ekstraklasie!

Największe rozczarowania transferowe ostatnich lat. Niewypał...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24