Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak dobrze wybrać szkołę podstawową dla swojego dziecka? Rozmowa z Michałem Różańskim, dyrektorem SP 26 w Łodzi

Magdalena Jach
Magdalena Jach
Wideo
od 16 lat
W maju ruszy rekrutacja do szkół podstawowych w Łodzi. Rodzice siedmiolatków zastanawiają się, jaką szkołę wybrać dla swojego dziecka. Czym się kierują? Na co zwracają uwagę? Rozmawiamy o tym z Michałem Różańskim, dyrektorem Szkoły Podstawowej numer 26 w Zespole Szkolno-Przedszkolnym numer 4 w Łodzi.

Czym kierować się przy wyborze szkoły podstawowej dla dziecka?

Rozmawiamy z Michałem Różańskim, dyrektorem Zespołu Szkolno-Przedszkolnego numer 4, w skład którego wchodzi Szkoła Podstawowa numer 26

Co powinni wziąć pod uwagę rodzice przyszłego pierwszaka, wybierając szkołę?
- Ważna jest rejonizacja. Dobrze, gdy szkoła znajduje się w pobliżu miejsca zamieszkania rodziny. Dziecko w naturalny sposób obraca się w swoim środowisku, w otoczeniu sąsiadów, innych dzieci, które już może znać z przedszkola czy podwórka. Nie traci też czasu na dojazdy, unika problemów komunikacyjnych, w razie niepogody także dojście do szkoły nie jest bardzo uciążliwe. Poza tym z czasem, gdy rodzice uznają, że jest już na to gotowe, dziecko może samodzielnie do szkoły przyjść czy wrócić z niej do domu. Są też rodzice wybierający szkołę, znajdującą się niedaleko ich miejsca pracy, albo koło domu dziadków, którzy po lekcjach przejmują opiekę nad wnukami.

Często rodzice martwią się, jak dziecko się odnajdzie w nowym miejscu i chcą, by szło do szkoły z kolegami i koleżankami z przedszkola, by było im raźniej.
- Tak, to się często zdarza, proszą nawet o zapisanie do konkretnej wybranej pani nauczycielki. Jeśli jest to możliwe, przychylamy się do tych próśb, bo też nam zależy, aby dzieci dobrze się u nas czuły. Bardzo dobrze działa tzw. marketing szeptany – rodzice przekazują sobie informacje o szkole – czy są smaczne obiady, jak działa świetlica, co się w niej dzieje na co dzień, czy są organizowane wycieczki, wyjścia do kina, teatru, z jakimi instytucjami szkoła współpracuje, co o niej znajdują w mediach.

Czy rodzice zwracają uwagę, że budynek jest dostosowany do potrzeb niepełnosprawnych?
- Okazuje się, że tak. Wiele osób dopytuje o to, bo niewiele mamy takich szkół w mieście. Dzieci z niepełnosprawnością ruchową potrzebują podjazdów, windy, odpowiedniej łazienki. W naszej szkole barier nie ma i trafiają do nas dzieci, które są przywożone przez rodziców nawet z odległych rejonów.

Dla rodziców dowożenie dzieci nie jest dziś problemem…
- Rodzice mogą wybrać szkołę, która z różnych względów odpowiada ich oczekiwaniom. A biorą pod uwagę różne rzeczy, na przykład ofertę kół zainteresowań, zajęć pozalekcyjnych, klas sportowych.

Należy przy tym brać pod uwagę zainteresowania i uzdolnienia dzieci?
- Na pewno na tym etapie trzeba się im przyglądać, zauważać, co sprawia dziecku satysfakcję i wspierać w rozwoju naturalnych predyspozycji, także w szkole, jeśli ona daje takie możliwości. W szkołach popołudniami odbywają się także zajęcia, prowadzone przez podmioty zewnętrzne – szkoły językowe, szkoły tańca, zajęcia z programowania, różnych dyscyplin sportowych czy artystycznych i to też jest ważne, bo wtedy odpada konieczność wożenia dzieci do innych miejsc w mieście.

Na co zwracają uwagę rodzice, odwiedzający szkołę?
- Oczywiście na to, jak ona wygląda. Patrzą, jak wygląda na zewnątrz, jakie ma otoczenie, boisko, plac zabaw. W środku oglądają sale, zwracają uwagę na wyposażenie, pomoce dydaktyczne, szafki, stołówkę, świetlicę, szukają czegoś, co szkołę wyróżnia – u nas może to być np. własne kino, a u innych strefa relaksu ze stołem do gry w bilard. Liczy się, że jest czysto, kolorowo, ładnie, że widać, że ktoś o nią po prostu dba. Naprawdę warto skorzystać z możliwości wejścia do placówek w dni otwartych drzwi, porozmawiać z nauczycielami, dyrektorami, starszymi uczniami. Wyczuje się wtedy atmosferę, klimat szkoły. Tworzą je przede wszystkim ludzie.

A co z wynikami egzaminu ósmoklasisty?
- Są rodzice, których to interesuje i biorą te wyniki pod uwagę, wybierając szkołę. Interesuję ich także często, jak duża jest szkoła i ile dzieci jest w klasach. Niektórym zależy, by szkoła brała udział w projektach międzynarodowych, bo chcą, aby ich dzieci też z nich mogły w przyszłości korzystać, np. wyjeżdżając na wymianę do krajów partnerskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany