Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak burzono łódzką elektrociepłownię EC - 2. Konserwator powiedział dość!

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Ta charakterystyczna brama już by nie istniała, gdyby nie interwencja konserwatora zabytków...
Ta charakterystyczna brama już by nie istniała, gdyby nie interwencja konserwatora zabytków... jacek zemła
Pozostałości po dawnej elektrociepłowni EC 2 przy ul. Wróblewskiego rozpalają wyobraźnię amatorów penetrowania nieczynnych obiektów przemysłowych, czyli tzw. urbexu. Nie ma tygodnia, żeby ochrona pilnująca tego obiektu nie goniła się z młodzieńcami filmującymi wnętrza ogromnych hal, sterowni czy kominów. Wejście na teren dawnej ciepłowni nie sprawia większego problemu, bo ogromny teren jest ogrodzony dziurawym płotem. Jednak obiekt stanowi niebezpieczeństwo, łatwo tu wpaść do niezabezpieczonej studzienki czy zostać uderzonym spadającym kawałkiem betonu...

Elektrociepłownia EC 2 jest pierwszą z trzech elektrociepłowni wybudowanych w Łodzi po wojnie. Posiadała ona 8 kotłów opalanych węglem i 6 turbozespołów wytwarzających prąd. Budowana była w latach 1955-1960. W 1960 r. w wyniku połączenia elektrociepłowni z Elektrownią Łódzką powstał Zespół Elektrociepłowni im. Lenina w Łodzi. W następnych latach trwała jej rozbudowa, dostawiono m.in. 2 kotły opalane mazutem. Zakład przez ponad 50 lat zaopatrywał w energię elektryczną południowe rejony Łodzi oraz Pabianice. Głównymi odbiorcą ciepła były natomiast osiedla Retkinia, Karolew i Czerwony Rynek.

W 2012 roku zdecydowano o wygaszaniu EC 2 i przełączeniu odbiorców ciepła do rozbudowanej w tym celu EC 3 przy ul. Pojezierskiej. W tym celu wybudowany został nowy ciepłociąg pomiędzy tamtym zakładem a Retkinią. W sezonie grzewczym 2015/16 elektrociepłownia EC 2 była już nieczynna. Jej ówczesny właściciel - firma Veolia, wystawiła elektrownię na sprzedaż. Kupiła ją - za ok. 30 mln złotych - firma Hakamore, która zajmuje się demontażem urządzeń przemysłowych. Zapowiedziała adaptację tych terenów pod m.in. biurowce i budownictwo mieszkaniowe i rozpoczęła rozbiórkę. Ta jednak została po kilku miesiącach wstrzymana, bo obiekt objęto ochroną konserwatora zabytków.

-Z ok. 50 obiektów przetrwało zaledwie kilka. Jednak wartość architektoniczna pozostałych budynków stała się podstawą do objęcia zespołu ścisłą ochroną konserwatorską - informuje Aleksandra Stępień, Łódzki Wojewódzki Konserwator Zabytków w Łodzi. - Wpisem do rejestru zabytków jest objęty budynek administracyjny, budynek portierni z przejazdem bramowym i główną bramą, budynek główny elektrociepłowni, budynek socjalno-dyrekcyjny oraz nieruchomość gruntowa usytuowana przy ul. Wróblewskiego 26.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany