Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaja coraz droższe!

(mj)
- Mimo że jaja są drogie, klienci chętnie je kupują - mówi Aneta Głąbska z Centralu.
- Mimo że jaja są drogie, klienci chętnie je kupują - mówi Aneta Głąbska z Centralu. Jarosław Ziarek
Ceny jaj na rynkach i w sklepach rosną z dnia na dzień. Za duże jajko na ryneczku przy ul. Tatrzańskiej w minioną sobotę trzeba było zapłacić 80 groszy, choć jeszcze dwa tygodnie temu kosztowało 60 groszy.

Na Górniaku jajko w rozmiarze XXXL kosztowało wczoraj 66 gr, o kilkanaście groszy więcej niż przed dwoma tygodniami.
- Nic nie możemy na to poradzić, producenci podnoszą ceny - mówi Wiesława Skrobiewska, prowadząca stoisko. - Mąż właśnie pojechał szukać, gdzie jest najtaniej. A niestety jaja u nas zdrożały od 10 do 16 groszy na sztuce, w zależności od wielkości.

Najdroższe jaja w delikatesach w Centralu (od kur zielononóżek z wolnego wybiegu) kosztują aż 12,10 zł za 10 sztuk! Wzrost cen widać też w dyskontach i marketach - o ok. 20-30 procent.

- Jeszcze niedawno za 10 jaj średniej wielkości (M) od kur z chowu klatkowego płaciłam 3,79 zł, a teraz kosztują już 4,99 zł - mówi Renata Szczepańska z Retkini. - A za większe, w rozmiarze L, trzeba zapłacić 5,99 zł.

Handlowcy potwierdzają wzrost cen, niektórzy obawiają się, że to jeszcze nie koniec. Tłumaczą, że wszystko przez wprowadzenie unijnych przepisów, które zaczęły obowiązywać od tego roku. Zgodnie z nimi klatki dla kur muszą być większe i szersze.
- Na podwyżkę ma wpływ nie tylko kosztowna wymiana klatek - mówi jeden z producentów. - Wzrosły też ceny pasz i zapotrzebowanie na nie. Kury mają więcej miejsca, więcej chodzą, spalają, więc więcej jedzą. A jeszcze ceny paliwa - przecież paszę trzeba przywieźć, a jaja dostarczyć do sklepów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany