Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Izabela Rajewska z Dąbrowy dostała gigantyczny rachunek za wodę opiewający na kwotę ponad 6 tys. zł!

Krzysztof Zając
Właścicielka mieszkania przy ul. Podhalańskiej na Dąbrowie ma zapłacić spółdzielni mieszkaniowej ponad 6400 zł za zużytą wodę! Kobieta jest oburzona takimi żądaniami i nie ma zamiaru płacić.

- Mieszkanie jest po mojej mamie. Wynajmuję je i systematycznie, raz w miesiącu, sprawdzam stan licznika. Niespodziewanie, od 16 maja 2017 r. do 13 czerwca, czyli w ciągu niecałego miesiąca, z odczytów wodomierzy wyniknęło, że zostało zużyte aż 300 metrów sześciennych wody, czyli tak, jakby każdego dnia wylano 10 tysięcy litrów! To po prostu niemożliwe - opowiada pani Izabela.

Natychmiast po tym jak zobaczyła tak ogromne zużycie, zgłosiła się do działu technicznego Spółdzielni Mieszkaniowej „Dąbrowa”, która zarządza blokiem. W czasie kontroli przeprowadzonych przez jej pracowników okazało się, że wodomierze są już po terminie legalizacji. Wymieniono je na nowe. Stare, te które wskazały tak wielkie zużycie, Izabela Rajewska zatrzymała, bo uważa, że powinny zostać one zbadane przez specjalistów.

- Przekłamania w zużyciu wody mogły wyniknąć właśnie z tego powodu, że wodomierze już były nadmiernie wyeksploatowane. Ponieważ jednak to spółdzielnia jest za nie odpowiedzialna, nie widzę powodów, by płacić za ich błędy - przekonuje pani Izabela.

Innego zdania jest spółdzielnia mieszkaniowa, która wysyła kolejne pisma z żądaniem zapłaty.

- Dla nas nie jest to zużycie z jednego miesiąca, ale rozliczenie za dwa lata, od czasu poprzedniego odczytu - przekonują w księgowości spółdzielni.

- Sprawdziliśmy zużycie wody w całym budynku i jest ono zgodne z sumą odczytów wodomierzy w mieszkaniach. Dlatego nie ma powodu do podejrzenia, że odczyty z wodomierzy lokatorki były zawyżone, chociaż brak ich legalizacji jest naszym błędem - przyznają w spółdzielni.

Robert Lewandowski zamieszkał w Złotej 44, prestiżowym apartamentowcu w centrum Warszawy. Zobacz, jak wygląda jego mieszkanie.Robert Lewandowski - jak przyznał - zdecydował się na zakup apartamentu ze względu na część rekreacyjną, czyli basen, siłownię, saunę i gabinet masażu, które znajdują się w budynku Złota 44. Apartamentowiec ma 192 metry i jest najwyższą wieżą mieszkalną tej klasy w Unii Europejskiej. na 52 piętrach znajduje się 287 mieszkań. Budynek zaprojektował Daniel Libeskind, światowej sławy architekt. Wnętrza zaaranżowała londyńska pracownia Woods Bagot.

Tak mieszka Robert Lewandowski - zobacz jego mieszkanie [zdjęcia]

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany