Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Interwencja policji w Piątku zakończona śmiercią. Policjanci z Piątku przed sądem w Łodzi

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Kulisy interwencji policji zakończonej śmiercią
Kulisy interwencji policji zakończonej śmiercią
Policjanci z Piątku pod Łęczycą bili swe ofiary pięściami, okładali pałkami, wywozili w odległe miejsca i porzucali. Jedna z nich została tak skatowana, że zmarła. Afera ta wstrząsnęła mieszkańcami województwa łódzkiego. Niedawno prokuratura sporządziła akt oskarżenia, my zaś odsłaniamy szokujące kulisy poczynań stróżów prawa.

Na ławie oskarżonych Sądu Okręgowego w Łodzi zasiądzie sześcioro byłych policjantów. Ich listę otwiera 34-letni Kamil C., czyli główny oskarżony, który usłyszał aż 20 zarzutów. Według śledczych, to właśnie on odznaczał się wyjątkową brutalnością wobec zatrzymanych. Jednego z nich, 30-letniego Marcina K., pobił na śmierć, dlatego grozi mu dożywocie. Zanim jednak doszło do tej tragedii, miał na koncie inne wyczyny.

Walił pałką i pięściami po żebrach

Michała Sz., który zaśmiecał miejsce publiczne w Piątku, tak silnie uderzył pięścią w twarz, że ten runął na ziemię. Na tym się nie skończyło. Oskarżony kopał go po całym ciele oraz walił pałką i pięściami po żebrach, po czym wpakował do radiowozu, wywiózł do Balkowa w gminie Piątek i tam zostawił.

Po pewnym czasie ponownie brutalnie zaatakował Michała Sz. Tym razem za to, że nie stosował się do zasad ruchu drogowego. Znów zadał mu mocny cios pięścią w twarz, po którym pokrzywdzony padł na ziemię. Następnie wsadził go do radiowozu i zawiózł na posterunek w Piątku, na którym przykuł kajdankami do kaloryfera i zadał serię ciosów pięściami i pałką służbową w okolice żeber i klatki piersiowej. Po to tylko, aby uzyskać od niego – jak ustaliła prokuratura – oświadczenie o przyjęciu mandatu karnego.

Spałował, bo nie przyjął mandatu

Podobnego mandatu, tyle że za złamanie przepisów sanitarnych podczas pandemii, nie chciał też przyjąć Włodzimierz C. Efekt był taki, że Kamil C. uderzył go kilka razy pałką po nogach, a gdy pokrzywdzony przewrócił się, kopnął go i spałował po całym ciele. Następnie zawiózł na posterunek w Piątku, gdzie uderzył go pięścią w klatkę piersiową, po czym – pod pozorem przewiezienia do KPP w Łęczycy – wywiózł do Kwiatkówka w gminie Góra Świętej Małgorzaty i tam pozostawił.

Mocno oberwał także Artur A., który ukradł alkohol w sklepie Biedronka w Piątku. Najpierw Kamil C. uderzył go dłonią w twarz, a gdy rabuś przewrócił się, kopnął go kilka razy w żebra, obrzucił wulgarnymi wyzwiskami i zabrał na posterunek w Piątku, gdzie spałował go po udach.

Pobił ze skutkiem śmiertelnym

Pecha mieli trzej wędkarze, którzy nielegalnie łowili ryby w rzece w Piątku. Każdy z nich co najmniej raz został uderzony przez oskarżonego pałką w uda, plecy i pośladki. Przykładnie został też ukarany Dariusz P., który pił alkohol w miejscu publicznym w Piątku. Kamil C. skuł go kajdankami, wywiózł radiowozem do miejscowości Goślub w gminie Piątek i tam zostawił.

Ostatnią akcją młodszego aspiranta Kamila C. była pamiętna interwencja, razem z 36-letnią starszą sierżant Małgorzatą R., 2 kwietnia 2021 roku w domu Zdzisławy K. w Piątku, która poprosiła policjantów o pomoc, ponieważ jej syn Marcin K. wrócił pijany do domu i zaczął jej grozić. Efekt był taki, że mężczyzna został skatowany ze skutkiem śmiertelnym i porzucony w brzozowym zagajniku koło polnej drogi w Janówku w gminie Piątek.

Oprócz Kamila C. i Małgorzaty R. przed sądem stanie czterech byłych policjantów, którzy zwykle brali udział w brutalnych interwencjach Kamila C. i przymykali oczy na jego wyczyny. Są to: 38-letni Dominik W., 42-letni Sebastian K., 44-letni Przemysław W. i 55-letni Artur W. Grozi im do pięciu lat więzienia.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany