Iluminacja warta kilka milionów złotych rozświetliła Piotrkowską. Nie dało się przecisnąć przez ten tłum! ZDJĘCIA

Wraz z rozbłyśnięciem światełek dało się słyszeć okrzyki zachwytu, bo trzeba przyznać - to robi wrażenie. To inwestycja, z której miasto będzie korzystać przez 3 sezony, a jej koszt (ozdoby wraz z obsługą) to niemała kwota blisko 5,36 mln zł.
Iluminacja przenosi nas w zimowy las. Dlatego m.in. na woonerfach przy ul. 6 Sierpnia i ul. Traugutta stoi olbrzymi kilkumetrowy jeleń. Na ul. Piotrkowskiej można też zobaczyć sarnę, sikorki czy wiewiórkę. Wzdłuż całej ulicy Piotrkowskiej rozwieszono zielone girlandy z lampkami, a na 40 latarniach zamontowano zielono - złote choinki. Są także trzy świecące ramki z napisem „Kocham Łódź”, w których łodzianie robią sobie zdjęcia, a także ogromny napis „Kocham Łódź” na pl. Wolności. Przy Centralu stanęła 21-metrowa choinka. Ozdoby będzie można podziwiać do 2 lutego.

Również w weekend wystartował tradycyjny kiermasz świąteczny. Drewniane budynki stanęły wzdłuż ul. Piotrkowskiej w okolicy Pasażu Schillera. Jest tu domek św. Mikołaja czy kolorowa karuzela. Na stoiskach można zakupić ozdoby świąteczne, regionalne wyroby (sery, wędliny), odzież (np. łapcie po 10 zł), oryginalne napoje jak np. nektar elfów (15 zł), w którego skład wchodzą: marakuja, jabłko, mandarynkowa pianka oprószona złotym brokatem jadalnym, jest też kawa korzenna i napój o smaku szarlotki (12 zł). Hitem są pierniczki. Piernikowe chatki z piernika na miodzie wykonuje własnoręcznie właścicielka stoiska, a choinki jej 13-letnia córka. Kosztują od 25 zł.

- Mam też pierniki w kształcie postaci z bajek (świnka Pepa, minionki za 15 zł). Hitem dla dzieci są pierniki w kształcie ciasteczka z bajki „Shrek” oraz serca z napisami „Dla Babci” itp. Kosztują 20-25 zł. Są klasyczne albo z nadzieniem - konfiturą śliwkową, ptasim mleczkiem, marcepanem, białą czekoladą - wylicza Grażyna Cichoń.