Najlepsze ceny mają teraz miedź – 17 do 20 zł oraz mosiądz – 12 do 15 zł za kilogram. Za złom stalowy i żeliwny punkty skupu płacą od 60 do 80 groszy za kilogram. Za kilogramową porcję, czyli 50 do 70 sztuk, aluminiowych puszek można dostać 3 zł.
– Mam takich „dostawców”, którzy przychodzą kilkakrotnie w ciągu dnia, za każdym razem z pełnym wózkiem – mówi właściciel punktu skupu złomu na Kozinach. – Penetrują pustostany, stare fabryki, ruiny, wysypiska. Mają swoje sprawdzone miejsca, gdzie zawsze coś znajdą.
Zbieranie złomu nie jest zabronione, o ile towar nie został skradziony. Każda opuszczona fabryka czy ruina ma jednak właściciela, jeśli więc zbieracz wchodzi na jej teren i zabiera metalowe elementy, musi liczyć się z karą: mandatem do 500 zł, gdy wartość żelastwa nie przekracza 420 zł, a więzieniem od trzech miesięcy do nawet pięciu lat, gdy jest wyższa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać