- W ciągu ostatnich dwóch lat bardzo dużo się zmieniło przez kryzys - mówi Gregorio Blanco, nauczyciel języka angielskiego z Hiszpanii, gdzie pracuje w dużej szkole ogólnokształcącej dla młodzieży w wieku 12 - 18 lat. - Podniesiono nam liczbę godzin w tygodniu z 18 do 21, a pensje obniżono o 30 procent.
Ponad 20 procent nauczycieli straciło zatrudnienie. Tak więc moja pensja wynosi teraz - po 23 latach pracy - ok. 2 tys. euro. Zwiększono liczbę uczniów w klasach z 30 do 38, a w takiej grupie naprawdę trudno uczyć języka obcego.
Ellen Hals z Norwegii jako nauczycielka języka norweskiego i odpowiednika naszego WOS-u (wiedza o społeczestwie) ma w tygodniu 18 - 19 lekcji. Pracuje w szkole ogólnokształcącej dla uczniów w wieku 16 - 19 lat.
- Po 25 latach zarabiam ok. 3,5 tys. euro - mówi. - To taka przeciętna pensja w naszym kraju, wystarcza, choć jedna osoba nie utrzymałaby z niej np. siebie i dzieci.
Daginja Deimante-Hartmane z Łotwy, anglistka w gimnazjum z 30-letnim stażem, ocenia, że warunki w jej ojczyźnie są zbliżone do tych, które panują w Polsce.
- Nauczyciel ma w tygodniu 21 lekcji lub więcej, ale wtedy są dodatkowo płatne - opowiada. - Zarobki zależą od kwalifikacji i stażu; przeciętna nauczycielska pensja to ok. 490 euro na miesiąc. Ja zarabiam nieco więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji