Ile kosztuje pomoc medyczna i leki za granicą? Lepiej weź ze sobą apteczkę...

Uraz (rąk, nóg, głowy), angina, zapalenie spojówek lub bolący ząb - to najczęstsze przyczyny korzystania przez łodzian z pomocy medycznej podczas wakacji w krajach Unii Europejskiej. Zdarza się też, że pacjenci chorujący przewlekle np. na cukrzycę, wyjeżdżając na wakacje zapomną zabrać insulinę. Wówczas po konsultacji u lekarza muszą ją wykupić z własnych pieniędzy.

Karta EKUZ (Europejskiego Ubezpieczenia Zdrowotnego) uprawnia do leczenia w krajach UE na tych samych zasadach co obywatele danego kraju i wyłącznie w stanach nagłych. Za takie też porady rachunki przedstawiają ci, którzy na wakacje karty nie wzięli. Łodzianka, która w Niemczech doznała urazu głowy, za leczenie zapłaciła 1700 euro. Mieszkańca naszego regionu, który został pobity na Słowacji, leczenie na oddziale chirurgicznym kosztowało 357 euro. Inny, który potrzebował pomocy gdy w czasie urlopu we Francji rozciął palec za pomoc medyczną zapłacił 51 euro, a za leki dodatkowo – 5. Leczenie zapalenia spojówek w Holandii kosztowało mieszkańca Łodzi łącznie 46 euro. Natomiast leczenie dentystyczne, z których często jak się okazuje, korzystamy podczas urlopów w stanach nagłych, kosztuje w krajach EU od 80 do 179 euro.

– Pomimo posiadania karty EKUZ, pacjentów mogą czekać dodatkowe wydatki, np. we Francji płaci się za łóżko i wyżywienie w szpitalu, tzw. koszty hotelowe, 18 euro dziennie, a w Chorwacji ubezpieczony jest zobowiązany zapłacić 10 kun za świadczenia udzielone przez lekarza rodzinnego, ginekologa oraz dentystę – wyjaśnia Magdalena Góralczyk
z działu prasowego NFZ.

Lekarzy pracujący w szpitalu zakaźnym w Łodzi opowiada, że wszyscy pacjenci, którzy podczas zagranicznych wojaży korzystali z pomocy medycznej (a następnie kontynuują leczenie w Łodzi) skarżą się na jedno – wielogodzinne kolejki w jakich czekali aż przyjmie ich lekarz w szpitalu lub w gabinecie.