Ile kosztują sezonowe warzywa i owoce na Bałuckim Rynku. Łodzianie uwielbiają zakupy na tym zielonym targowisku w Łodzi

Agnieszka Jedlińska

6 sierpnia 2024, 16:05

Na straganach królują polne pomidory. Grzegorz Gałasiński

Zobacz galerię (81 zdjęć)

Pomidory polne po 2 zł, śliwki węgierki 5 zł, a patisony po 50 groszy za sztukę. Takie ceny czekają na łodzian, którzy po sezonowe zakupy wybiorą się na Bałucki Rynek. Handlowa przestrzeń to ulubione miejsce na zakupy świeżych warzyw, czy owoców.

Początek sierpnia to wysyp sezonowych warzyw i owoców, które nie tylko są o tej porze najsmaczniejsze, ale również najtańsze. A łodzianie chętnie robią przetwory na zimę. Do słoików wkładają pomidory, śliwki, ogórki, czy brzoskwinie. Jednak pyszne płody zajadają również na bieżąco wykorzystując sezonowe zbiory i robiąc świeże sałatki, piekąc ciasta, czy serwując zdrowe koktajle.

galeria zdjęć

Na rynku Bałuckim królują obecnie polne pomidory w różnych odmianach od malinowego, po paluchy, gargamele, hektory, czy klasyczne bez oznaczonej odmiany. W natarciu są również śliwki węgierki. z czego największą popularnością cieszą się łowickie i dąbrowickie. Nie brakuje jednak renklod, małych węgierek, mieszańców, lepotiki. Na straganach pysznią się też polskie morele i brzoskwinie, nie brakuje malin, jeżyn, czy późnych truskawek. Popularnością cieszą się borówki.

Bałucki Rynek to o tej porze roku raj nie tylko dla roślinożerców, którzy najedzą się smacznie i niedrogo.

Dzieci i ich rodzice dzięki Krwince pojechały na wakacje

Już po raz 19 fundacja "Krwinka" zabrał swoich onkologicznie chorujących podopiecznych na niezwykły turnus rehabilitacyjny do Rogowa koło Łodzi. Dzieciom towarzyszą rodzice, by wyjazd zamienił się w…

Agnieszka Jedlińska

To jedyne miejsce, gdzie nie trzeba polować na marketowe promocje, a po prostu przespacerować się rynkowymi alejkami, by trafić na niskie ceny i pełnowartościowe produkty. Warzywa i owoce kupowane w sklepach często są przywożone z zagranicy, a te krajowe przeceniane są w momencie, gdy zaczynają więdnąć, czy brzydnąć. Na rynku wiele stoisk prowadzą producenci, którzy swoje zbiory przywożą z własnego pola lub sadu. A ceny warzyw różnią nie dlatego, że produkty są gorszej jakości, ale dlatego, że są mniejsze i drobniejsze. Jednak wielkość nie wpływa negatywnie na smak sprzedawanych pomidorów, czy śliwek i ogórków (choć czasem te mniejsze mają jeszcze intensywniejszy smak), za to poprawia humor tych, którzy mają cienki portfel i szukają jak najniższych cen warzyw i owoców.

Zakupy na rynku mają jeszcze i tę zaletę, że w jednym miejscu kupimy i główkę czosnku, pęczek natki i pomidory na przecier pomidorowy. A jak dobrze trafimy to posmakujemy i leśnych jagód. We wtorek na targowisku przy ulicy Dolnej kilogram leśnych skarbów kosztował 38 zł. Kto szuka oszczędności musi się czasami nachodzić między stoiskami, ale nagrodą są polne pomidory po 2 zł, patisony po 50 groszy, czy jabłka po 1,5 zł.

Schronisko powoli pustoszeje, ale psów i kotów ciągle jest za dużo

W ciągu 31 dni lipca do łódzkiego schroniska dla bezdomnych zwierząt przy ulicy Marmurowej w Łodzi trafiło 140 nowych czworonogów. Zaledwie 47 z nich to zguby, które zostały odebrane przez swoich…

Agnieszka Jedlińska