18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Igrzyska w Londynie. Porażka siatkarza plażowego z Łodzi w pierwszy meczu

(b)
Grzegorz Fijałek
Grzegorz Fijałek archiwum
Nie udał się pierwszy mecz w olimpijskim turnieju siatkówki plażowej reprezentującego barwy UKS SMS Łódź, Grzegorza Fijałka i i Mariusza Prudla (TS Volley Rybnik). Polacy przegrali z Łotyszami Aleksandrsem Samoilovsem i Ruslansem Sorokinsem 1:2 (21:12, 15:21, 13:15)

Spotkanie Polaków z Łotyszami w upalne przedpołudnie oglądało ponad 10 tysięcy kibiców. - Otoczka robiła duże wrażenie. Wychodząc na boisko, można było dostać gęsiej skórki. Pierwszy raz gramy na tak dużym turnieju. Ale nie, żadnej tremy nie było - przyznał po meczu Fijałek.

Debiutujący na igrzyskach polscy siatkarze wręcz znokautowali rywali w pierwszej partii. Łotysze przebudzili się i to oni dyktowali potem warunki gry. W tie-breaku od samego początku prowadzili różnicą kilku punktów. Finisz Prudla i Fijałka był nieco spóźniony - obronili trzy meczbole, ale przy kolejnej piłce nie mieli już szans.

- Na tie-break wyszliśmy mocno skoncentrowani, ale dwa błędy w końcówce sprawiły, że przegraliśmy. Na pewno moja przerwa spowodowana kontuzją wpłynęła na naszą grę, aczkolwiek nie czuję żadnego bólu podczas meczu. Zgrania jednak brakuje - skomentował Fijałek.

W kolejnym spotkaniu w poniedziałek Polacy zmierzą się z jedną z najmocniejszych par - Amerykanami Jacobem Gibbem i Seanem Rosenthalem. Niedawno przegrali z nimi w półfinale World Touru w Berlinie.

Grzegorz Fijałek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany