Idąc do parku Klepacza łodzianie nie mogą zapomnieć o... orzechach! Okoliczne wiewiórki kochają spacerowiczów

Wchodząc do parku im. ks. bp. Michała Klepacza przy ul. Wólczańskiej w Łodzi spacerowicze mogą się zdziwić. Jak się okazuje wiewiórki zamieszkujące tamtejszy park są... bardzo przyjazne!

Zdziwione były też dwie łodzianki, które siedząc w środę ok. godz. 12.00 na ławce w parku zobaczyły, jak trzy młodziutkie wiewiórki biegną bez zawahania w ich stronę tylko po to, aby wskoczyć im na kolana. Zwierzaki są bardzo ufne, podbiegają do spacerowiczów, często nawet podążają za nimi a wszystko to w poszukiwaniu... orzechów!

Dlatego warto pamiętać, aby idąc na spacer zabrać ze sobą kilka przysmaków dla naszych rudych, małych przyjaciół. A czym można poczęstować wiewiórki? Najlepiej to, co naturalnie może znaleźć w środowisku, np. nasiona słonecznika, orzechy włoskie, laskowe czy suszone i świeże owoce.

Warto również pamiętać, aby wchodząc do parku z psem, należy trzymać go na smyczy i w kagańcu. Niestety niektórzy mieszkańcy nie zdają sobie sprawyy, jakie zagrożenie stwarzają wiewiórkom, puszczając swojego czworonoga samopas. Nawet gdy pies będzie chciał się jedynie "pobawić" z rudą koleżanką, może nie być w stanie kontrolować swojej siły, a tym samym zrobić jej krzywdę. Dlatego idąc do parku pamiętajmy, aby pupil był zabezpieczony.