Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hotel przy ul. Piotrkowskiej jednak będzie

(izj)
Najpóźniej na przełomie 2016 r. i 2017 r. ma być uruchomiony hotel na działce przy ul. Piotrkowskiej 157 (ciągnącej się wzdłuż al. Mickiewicza aż do al. Kościuszki). Tak wynika z umowy, którą magistrat zawarł właśnie z firmą Bacoli Properties, obecnym właścicielem wspomnianej nieruchomości.

Zgodnie ze składanymi od ponad sześciu lat przez przedstawicieli spółki deklaracjami, miał powstać na niej hotel należący do sieci Hilton. Tym samym strony zawieszają toczące się między nimi postępowanie przed sądem.

Drift ciężarówką-FILM

Przypomnijmy, że pozew do sądu złożyli przedstawiciele magistratu po tym, jak Bacoli Properties nie zbudował w wyznaczonym terminie, tj. do 4 kwietnia 2010 r. zapisanego w akcie notarialnym obiektu (firma kupiła działkę za 18 mln 150 tys. zł na początku kwietnia 2007 r.) i nie kwapił się z przelaniem na konto urzędu należnych pieniędzy. Zgodnie z zapisami, połowa kary była za to, że w wyznaczonym terminie hotel nie powstał, a drugie 5 mln za to, że nie zbudowano obiektu pięciogwiazdkowego.

- W zawartej ugodzie inwestor zobowiązał się do zapłaty miastu do końca roku kwoty 3 mln zł, a w dalszej perspektywie do budowy hotelu o standardzie co najmniej czterech gwiazdek i z minimum 200 pokojami - mówi mecenas Wojciech Barczyński z Biura Prawnego UMŁ.

W porozumieniu jest również zapis, że do końca marca 2014 r. firma ma złożyć wniosek o wydanie decyzji środowiskowej. Po jej otrzymaniu ma dwa miesiące na złożenie wniosku o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, a kiedy i ją dostanie ma sześć miesięcy na to, by ubiegać się o wydanie pozwolenia na budowę. Cały przyszły rok zajmą więc formalności. Od momentu wydania pozwolenia na budowę firma ma 24 miesiące na wzniesienie i oddanie do użytku obiektu. Jeśli tego nie zrobi, miasto będzie domagało się zapłaty 5 mln zł kary, jak również 1 mln zł za opóźnienia w harmonogramie.

- W tym momencie nie wiemy jeszcze, do jakiej sieci będzie należał hotel - mówi Hanna Zdanowska, prezydent miasta Łodzi. - W rozmowach z inwestorem padały różne marki. Poza tym firma Bacoli Properties nie będzie już realizowała inwestycji samodzielnie, tyle wspólnie z inną firmą, która zechciała ją wesprzeć.
Jeśli firma Bacoli Properties nie wypełni zapisów zawartej ugody, magistrat deklaruje się powrócić na drogę sądową z firmą.

Zgodnie z pierwszymi planami inwestora, część biurowo-konferencyjna Hiltona miała piąć się do 100 m. Szybko okazało się, że w związku z tym, iż działka znajduje się w miejscu, nad którym biegnie trasa podejścia do lądowania na łódzkie lotnisko, urzędnicy mogą wydać zgodę jedynie na 76 m. Po ostatniej analizie, wskazano 35 m jako maksymalną wysokość dla części biurowo-konferencyjnej, a także hotelowej obiektu. Do tego maksymalnie 20-metrowy, przeszklony, gmach z przeznaczeniem na cele usługowo-gastronomiczne, który ma być „przyklejony” do kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 155. W 2010 r. inwestor zdecydował obniżyć się standard hotelu tylko do czterech gwiazdek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany