W czwartek po południu, w czterogwiazdkowym hotelu Holiday Inn na rogu ul. Piotrkowskiej i ul. Radwańskiej, rozmawiał ze swoimi wielbicielami i podpisywał autobiografię spisaną na ponad 400 stronach.
- Na spisanie autobiografii zdecydował się niechętnie - mówił aktor. - Uważam, że w Polsce są osoby, które mają do powiedzenia więcej ciekawszych rzeczy niż moja skromna osoba. Namawiali mnie jednak ciągle na nią znajomi, przyjaciele, no i żona. W końcu uległem, choć niezbyt chętnie.
W trakcie przerw między składaniem podpisów wspomniał ciepło Łódź.
- W Łodzi się urodziłem - mówił Stanisław Mikulski. - To tutaj chodziłem także do VIII Liceum Ogólnokształcącego. Dlatego miasto jest do dziś najważniejsze na mapie wszystkich miejscowości w Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce