1/7
W dobie szalejącej w kraju epidemii koronawirusa oraz wielu...
fot. Fot. Adam Wojnar

W dobie szalejącej w kraju epidemii koronawirusa oraz wielu ograniczeń, jakie nam narzucono, możemy obywać się bez wizyt w kinie, fitness klubie, na basenie, w restauracji. Sami rezygnujemy ze wszystkiego, co nie jest nam w tym momencie niezbędne do życia. Jednak po jedzenie czy leki wyjść musimy i na to też nam się pozwala. W ciągu ostatnich dwóch tygodni zakupy jednak całkiem zmieniły swoje oblicze.

Czytaj więcej na następnej stronie

2/7
Zanim wybierzemy się do sklepu warto sprawdzić jego godzina...
fot. Pawel Relikowski / Polskapress

Zanim wybierzemy się do sklepu warto sprawdzić jego godzina otwarcia w konkretnej lokalizacji. Wiele z nich już skróciło pracę, np. całodobowe hipermarkety czynne są do godz. 22. Lidle i Aldi wolnostojące są czynne od 7 do 21, Auchan i Carrefour – od 8 do 22.
Popularne Żabki czynne są od 7 do 22, a nie jak wcześniej – od 6 do 23. Biedronki pracują od 8 do 20 lub – gdzieniegdzie – od 7 do 17. Wprowadziły też tzw. przerwy techniczne.
- Przy ulicy Rajdowej jest ona w godzinach od 13.30 do 14.30 – mówi mieszkanka pobliskiego bloku.
Przerwę techniczną zarządza też Aldi - między godz. 14.00 i 14.30.
- Pracownicy każdego ze sklepów zostają podzieleni na dwa niezależne zespoły, które nie mogą się spotykać i pracują rozdzielone przerwą techniczną, w trakcie której sklep jest zamknięty dla klientów. Ze względów bezpieczeństwa pracownicy Aldi nie mogą zmieniać zespołów, do których zostali przypisani – czytamy w komunikacie.
Jak tłumaczy Agata Biernacka, kierownik Działu Komunikacji i PR w Aldi Polska, przerwa zostanie przeznaczona m.in. na dezynfekcję sklepu - stanowisk pracy, pomieszczeń socjalnych i przestrzeni sprzedażowej.
Dodatkowo np. Tesco i Biedronka wprowadziły udogodnienia dla seniorów – są w pierwszej kolejności obsługiwani, a nawet mają „swoje” godziny – w Tesco między 9 a 10.

3/7
Do małych sklepów na osiedlach nie wejdziemy już, by...
fot. Andrzej Banas / Polska Press

Do małych sklepów na osiedlach nie wejdziemy już, by zobaczyć, co jest. Teraz ludzie stoją przed mięsnym, piekarnią czy warzywniakiem na zewnątrz. I to w dużych odstępach od siebie – co najmniej metrowych. Tak samo jest przed urzędami pocztowymi czy aptekami.
- W środku też zmiany – nie podchodzi się do samej lady – trzeba stać za wyznaczoną linią – mówi mieszkaniec Kozin. – I płacić najlepiej bezgotówkowo.
Ograniczona liczbę klientów – w zależności od powierzchni sklepu – wpuszczają też markety.
- Stałam wczoraj około 20 minut zanim weszłam do Lidla na Retkini – opowiada jedna z czytelniczek. – Dziwne to uczucie, ale cóż – podporządkowałam się.
Podobnie bywa przed innymi sklepami wolnostojącymi – Aldi, Carrefour, Biedronka.

4/7
Choć może nikt nie spodziewał się, że w tak krótkim czasie...
fot. Przemyslaw Swiderski

Choć może nikt nie spodziewał się, że w tak krótkim czasie będzie musiał pozostać w domu na kwarantannie czy pod nadzorem epidemiologicznym, łodzianie zdążyli zrobić gigantyczne zakupy. W ciągu kilku dni opustoszały półki najpierw ze środkami odkażającymi i antybakteryjnymi, papierem toaletowym, potem z suchymi produktami spożywczymi: mąką, ryżem, kaszami. W dużych ilościach kupowali olej, konserwy, słoiki z przetworami z warzyw i owoców, mrożonki, herbatę, soki. Z lad chłodniczych znikało mięso i zafoliowane wędliny oraz sery. Impulsem do gromadzenia większej ilości jedzenia był wirus i wielki znak zapytania – co nas czeka w kolejnych dniach? Wiedzeni instynktem przetrwania woleliśmy zabezpieczyć byt swoich rodzin chociaż na jakiś czas. Handlowcy uspokajali wówczas, a kolejne dostawy wyrównały niedobory towarów. Choć nie wszystkich – nadal deficytowym towarem pozostają żele, płyny i mydła antybakteryjne. Dołączył do nich spirytus apteczny.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Nie ma tężni i hali. Niezrealizowane projekty budżetu obywatelskiego w Łodzi

Nie ma tężni i hali. Niezrealizowane projekty budżetu obywatelskiego w Łodzi

Takie jedzenie wywołuje biegunkę! Zastanów się dwa razy, zanim zjesz

Takie jedzenie wywołuje biegunkę! Zastanów się dwa razy, zanim zjesz

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze

Gorąca zupa fasolowa z jarmużem prosto z lasu. Ugotuj obiad w naturze

Zobacz również

Idą zmiany w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Kto w nowym zarządzie? ZDJĘCIA

TYLKO U NAS
Idą zmiany w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Kto w nowym zarządzie? ZDJĘCIA

Te osoby nie powinny pić kawy. Z tymi schorzeniami lepiej unikać tego napoju!

Te osoby nie powinny pić kawy. Z tymi schorzeniami lepiej unikać tego napoju!