Łodzianie kilkakrotnie prowadzili (7:5, 29:25, 32:28). Jeszcze po trzynastym biegu, zakończonym remisem 3:3 było 38:40. W kolejnym wyścigu znów był remis 3:3 i Orzeł prowadził 43:41. Niestety, ostatnia odsłona meczy padła już łupem faworyta (5:1).
Zwraca uwagę, że goście prezentowali się bardzo dobrze, jako zespół. A właśnie ten element jest w tej klasie rozgrywkowej kluczem do sukcesu.
GTŻ Grudziądz
- Orzeł Łódź 46:44
GTŻ: Peter Ljung 12 (3,2,3,2,2), Andriej Karpow 10 (3,2,0,2,3), Davey Watt 9 (2,d,3,2,2), Norbert Kościuch 6 (0,2,0,3,1), Hans Andresen 5 (2,1,1,1), Łukasz Cyran 2 (1,1,0), Adrian Osmólski 2 (2,0,0).
Orzeł: Michał Szczepaniak 10 (1,3,2,3,1), Linus Sundstroem 9 (3,1,2,3,0), Simon Gustafsson 9 (1,3,1,1,3), Damian Adamczak 9 (3,2,3,1,0), Mateusz Szczepaniak 5 (0,3,2,w,w), Peter Kildemand 1 (1,0,-,-), Marcin Wawrzyniak 1 (0,0,1).
Najlepszy czas dnia (65,86 s) w piątym wyścigu uzyskał łodzianin Simon Gustafsson. Mecz obserwowało około czterech tysięcy kibiców.
Inne mecze I ligi:
Lokomotiv Daugavpils - Lubelski Węgiel KMŻ Lublin 55:35
Ostrovia Ostrów Wielkopolski- Lechma Start Gniezno 44:46
Tabela:
1. Lechma 5 7 225:225
2. GTŻ 3 5 152:118
3. Ostrovia 4 4 173:186
4. Orzeł 5 4 231:218
5. Lokomotiv 4 4 184:176
6. KMŻ 3 0 114:156
Już w najbliższą niedzielę (20 maja) łodzianie będą mieli wymarzoną okazję zrewanżować się teamowi z Grudziądza. Oba zespoły zmierzą się bowiem ponownie, tym razem jednak spotkanie odbędzie się na torze przy ul. 6 Sierpnia w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
