Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Więzik: - Gra dla ŁKS jest wielkim honorem

pas
Piłkarze broniący barw klubu z al. Unii muszą pamiętać o tym, co mówi były świetny przed laty zawodnik zespołu Grzegorz Więzik, któremu dzisiejsi ligowcy mogliby buty wiązać: - Gra dla ŁKS jest wielkim honorem. Kto zakłada biało -czerwono -białą koszulkę musi dać z siebie wszystko na boisku.

Jakub Więzik jest synem znakomitego przed laty piłkarza - Grzegorza
Jak ocenia pan postawę łodzian w meczu z Polonią?
Grzegorz Więzik (skaut w Podbeskidziu, ojciec napastnika Jakuba): - Z przykrością patrzyłem na to, co dzieje się na boisku. Gdybym trochę potrenował, zadbał o sylwetkę, nie byłbym wcale gorszy od kilku graczy. Stanąłbym na środku i o wiele dokładniej podawał piłkę. Na pewno nikt by się nie śmiał z tego, co robię. A taki śmiech spotyka niestety występujących dziś zawodników. Na dodatek doświadczeni piłkarze nie ciągną gry, nie pomagają młodym.
Zawodnicy mogą stwierdzić, jaka płaca, taka praca.
- Bez sensu. Moim zdaniem, ŁKS to ciągle firma, znakomite miejsce do wypromowania się, pokazania swojej wartości. Dlatego trzeba się dobrze sprzedać w każdym meczu. Inną sprawą są płace. Zawodnicy muszą dostawać pieniądze, żeby móc normalnie żyć. Jeżeli kasa się znajdzie, ŁKS nie powinien mieć problemu z zatrudnieniem lepszych piłkarzy i utrzymaniem się w lidze. Głowa do góry, ŁKS na piersi i do przodu. Musi być dobrze. Pokonamy Anglię i wszyscy spojrzą na polską piłkę łaskawszym okiem.
Poziom gry w polskiej piłce systematycznie się obniża.
- To prawda. I trzeba minimum z dziesięciu lat, żeby sytuacja uległa poprawie. Polska piłka potrzebuje nowoczesnej infrastruktury i systematycznego szkolenia młodzieży. Szkolenie, szkolenie i jeszcze raz szkolenie. Niemcy 12 lat temu zbudowali ponad trzysta ośrodków piłkarskich. Nic dziwnego, że dziś są światową potęgą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany