Zobacz film - Autokar PKS wpadł do rowu w Pawłówku
- 57-letni kierowca autokaru prawdopodobnie z powodu kolein stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu - wyjaśnia st. sierż. Piotr Jakubczyk z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Pabianicach. - 57-latek był trzeźwy. Jechał z prędkością dozwoloną ok. 60 km. (w miejscu tym obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km - przyp. red. )
Z Łodzi, tam znajdował się przystanek startowy feralnego kursu, przez Pabianice do Bełchatowa podróżowało ok. 20 osób. PKS nie zapewnił im transportu zastępczego. Osoby te musiały dostać się do celu na własną rękę.
- To były sekundy. Poczułem szarpnięcie i usłyszałem huk. Panie z tyłu wrzeszczały - opowiada 19-letni Kuba, pasażer feralnego kursu. - Wracałem z ostatniej matury, a tu taki pech!
- Milion razy tędy jechał, ale tak to mnie jeszcze nigdy nie zarzuciło - denerwuje się 57-letni kierowca.
Na miejscu działało 19 strażaków, którzy zabezpieczyli to miejsce. Przez pierwsze 30 min. ruch drogowy odbywał się tam wahadłowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki