Grot Budowlani-Joker Świecie. Beniaminek nie powinien dzisiaj zaskoczyć gospodyń w Łodzi

Poprzedni sezon zakończył się już po fazie zasadniczej. (ze względu na pandemię koronawirusa). Piąta pozycja w tabeli, która zajęły podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza nie zadowoliła w Grot Budowlanych chyba nikogo. Zwłaszcza, że forma tego zespołu ewidentnie zwyżkowała i w fazie play-off mogło być naprawdę różnie. To już jednak przeszłość.

Na razie łodzianki muszą zrobić wszystko, co w ich mocy, żeby rozpocząć nową odsłonę zmagań w wysokiego pułapu. Pokonanie triumfatora rozgrywek w minionym sezonie w I lidze z całą pewnością leży w ich zasięgu.

- Drużyna ze Świecia jest beniaminkiem. Jednak nie można lekceważyć tego zespołu. Nasza drużyna musi podejść do spotkania bardzo poważnie i nie stracić koncentracji - mówi prezes Grot Budowlanych Marcin Chudzik.

Gruntownie odmłodzony zespół

W składzie Grot Budowlanych doszło do wielu zmian personalnych. Skład drużyny został gruntownie odmłodzony. Wystarczy wspomnieć, że najstarsza w zespole jest rozgrywająca Ewelina Tobiasz, która wróciła do Łodzi, a ma dopiero 26 lat.Niektórzy sugerują, że to mocno ryzykowna politykla kadrowa. Ale wcale tak być nie musi. Działacze pozyskali przecież kilka naprawdę piekielnie utalentowanych zawodniczek, a każdy tydzień wspólnej pracy powinien działać na korzyść.

Fani są stęsknieni za zobaczeniem w akcji Grot Budowlanych. Niestety, nie będzie to dane wszystkim chętnym. Limit widzów, którzy będą mogli zasiąść dziś w Sport Arenie wynosi 1064 osoby. Dostępne będą jedynie górne trybuny (dolne w ogóle nie będą wysunięte). Fani muszą również pamiętać o dezynfekcji rąk i prawidłowo założonej maseczce podczas przemieszczania się po hali.