Grot Budowlani. Walczyły blisko trzy godziny, ale niestety przegrały we Wrocławiu 2:3

Pierwszy set pokazał, że wrocławianki nie będą łatwymi rywalkami. Kaczmar i Murek były nie do zatrzymania dla łodzianek, do których należał początek seta (10:7). Niestety im dalej tym było gorzej. Nic dziwnego, że łodzianki doznały łatwej porażki.
W drugiej partii gospodynie prowadziły 19:14 i chyba za szybko uwierzyły w zwycięstwo. Łodzianki zaczęły grać mądrzej, skuteczniej. Odrobiły straty i wyszyły na prowadzenie 21:19. Potem doszło do jednego, drugiego... piątego remisu i trwała zacięta walka o wygranie drugiej partii. Serwis Centki dał sukces Budowlanym.
W kolejnym secie znów była zacięta walka, ale do czasu. Skuteczny blok, mocne ataki i serwisy, dobra postawa Szczurowskiej dały przewagę przyjezdnym i wygranie trzeciej partii.
Łodzianki starały się pójść za ciosem. W czwartym secie prowadziły 5:2. Pozwoliły jednak gospodyniom z nawiązką odrobić straty. O zwycięstwie miała zdecydować zacięta końcówka, którą wygrały gospodynie.
I ona należała do wrocławianek.
W decydującej piątej partii walka nadal była niezwykle zacięta. Były błędy, były udane akcje. #Volley był konkretniejszy i prowadził 8:4, 13:11. Ambitne łodzianki walczyły, odrobiały straty. Ostatnie piłki należały do drużyny gospodyń i one wygrały 3:2.
W łódzkiej drużynie zabrakło kontuzjowanej Kędziory.

Grot Budowlani Łódź: Kędziora, Lisiak, Lewandowska, Łazowska, Górecka, Centka, Fedusio, Pelczarska, Damaske, Szczurowska. Libero: J. Łysiak, D. Skomorowska