Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grot Budowlani w Lidze Mistrzyń. Czy łodzianki utrą nosa mocarnym Włoszkom?

pas
Zespół Grót Budowlani po ośmiu zwycięstwach z rzędu, w tym pokonaniu eliminacji do Ligi Mistrzyń dziś o godz. 20.30 zmierzy się we Włoszech z wicemistrzem kraju Igor Gorgonzola Novara w fazie grupowej LM.

Rywalki wróciły właśnie na fotel liderek ligi włoskiej. Klub powstał w 1984 r. z siedzibą w mieście Trecate. W 2012 klub został przeniesiony do Novary, po odkupieniu licencji do gry w Serie A2 od Volley Club 1999 Busnago. Zdobywał w swojej historii tytuły mistrza Włoch, Sięgał po puchar i superpuchar kraju. Utytułowany i bardzo trudny rywal. To będzie prawdziwy test możliwości naszego zespołu, który prezentuje ostatnio wysoką formę. Łodzianki będą też rywalizować w grupie z RC Cannes oraz białoruską Mińczanką Mińsk. Te przeciwniczki wydają się łatwiejsze do pokonania.
Gabriela Polańska dla strony budowlanilodz.pl: W zeszłym roku miałyśmy o wiele gorszą grupę. O ile będziemy robić na boisku to, co na treningach, będzie dobrze. Mamy jeszcze duże rezerwy. Jesteśmy w stanie walczyć z każdym zespołem. Muszę przetrwać loty samolotem, bo latanie jest dla mnie dużym stresem.
Start rywalizacji grupowej w meczu z Novarą będzie dla nas najtrudniejszym z możliwych. Kluczowe będzie osiągniecie równowagi między agresją w grze, a jednocześnie dużą cierpliwością. Musimy złapać swój rytm w pojedynku z Novarą - powiedział trener Grot Budowlanych Łódź, Błażej Krzyształowicz.

Zdaniem byłej reprezentantki Polski Mileny Sadurek polskie zespoły nie mają szans na sukces w spotkaniach z zespołami zWloch. To druzgocąca opinia dla naszych teamów. Wierzymy, że nie do końca prawdziwa, a pierwszym zespołem, który jej zaprzeczy będzie drużyna Grot Budowlani.

W fazie grupowej rywalizuje 20 kobiecych zespołów. Do 1/4 finału awansują zwycięzcy grup oraz trzy ekipy z drugich miejsc z najlepszym bilansem. W zeszłym sezonie łodzianki rywalizowały w LM bardzo silnymi zespołami z Turcji i Rosji. W sześciu meczach nie odniosły żadnego zwycięstwa, wygrywając zaledwie dwa sety.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany