Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grille na start! Majówka to dopiero początek sezonu na dania z rusztu. Wybór grilla jest równie ważny jak wybór menu

Agnieszka Jedlińska
Agnieszka Jedlińska
archiwum EI/Janusz Kubik
W oparach gryzącego dymu, wśród zapachu podpałki i podpiekanych kiełbas – tak najczęściej wygląda piknik po polsku. Trudno jednak wyobrazić sobie majowe weekendy bez grillowania. Nawet jeśli pogoda nie dopisze amatorzy jedzenia z rusztu nie odmówią sobie odpalenia całej maszynerii, bo grill to podstawa. I choć wiele osób odchodzi od tradycyjnej kiełbasy i karkówki liczy się przede wszystkim atmosfera związana z grillowaniem i to, że możemy pod pretekstem grilla spotkać się ze znajomymi i rodziną.

Grill to podstawa
Amatorzy, którzy grillują tylko od święta lub chcą zrobić grilla w plenerze zaspokoją apetyt najtańszym grillem jednorazowym (9-20 zł), który w składzie ma węgiel, ruszt i podpałkę. Po użyciu wystarczy go wrzucić do śmieci (ugaszony i zimny). Kto jednak lubi grillowanie i uważa tę czynność za prawdziwą sztukę potrzebuje urządzenia na wyższym poziomie. Klasyczne ruszty, które są nieporęczne, trzeba się nad nimi schylać lub kucać są dobre dla kogoś, kto za grillem nie przepada, ale raz, czy dwa w sezonie skusi się na towarzyskie party z opiekaną kiełbaską. Profesjonalista potrzebuje urządzenia przy którym można swobodnie stanąć, wyposażonego w relingi na łopatki, szczypce, czy szpadki, z półeczkami na niezbędne przyprawy, czy naczynia. Takie grille pomieszczą na jednym ruszcie kiełbasę, karkówkę i warzywa.

Nie na każdą kieszeń
Grill węglowy to wydatek od 379 zł w górę. Z reguły do 800 zł kupimy dobry sprzęt, który posłuży nam przez kilka lat. Jeśli jednak zdecydujemy się na grill całoroczny ustawiony w ogrodzie to za betonową konstrukcję zapłacimy nawet 2,5 tysiąca zł. Jednak grillowanie na węglu, czy brykiecie staje się coraz bardziej kontrowersyjne, bo dym z paleniska ma zdecydowany zły wpływ na nasze środowisko i zdrowie. Do tego wymaga podpałek chemicznych, które przy nieumiejętnym rozpalaniu po prostu zjadamy lub wąchamy, co nie pozostaje obojętne dla naszego zdrowia. Alternatywą są grille gazowe i elektryczne. Te pierwsze mocno w tym sezonie wydrenują kieszeń, bo ceny gazu zwalają z nóg (nowa, 11 kilogramowa butla kosztuje ok. 200 zł), a palący się gaz też nie jest obojętny dla środowiska. Ich zaletą jest jednak to, że nie trzeba pilnować ognia, a potrawy pieką się równomiernie. Ceny grillów gazowych też są droższe niż te klasyczne, węglowe. Najtańszy, dwupalnikowy grill gazowy w Obi kupimy za 469 zł, w Castoramie 478 zł, w Leroy Merlin 1299 zł (jednopalnikowy). Najdroższe grille gazowe to wydatek nawet 5 tysięcy zł, ale są to profesjonalnie wyposażone kuchnie. Do wyboru są także grille elektryczne, które mają taką zaletę, że można na nich przygotowywać smakowite dania również w mieszkaniu, czy na balkonie. Wystarczy gniazdko z prądem. Za najprostsze urządzenie zapłacimy ok. 100 zł.

- Grillowanie na „elektryku” jest znacznie zdrowszą alternatywą – nie wdychamy szkodliwego dymu, a w naszych daniach nie znajdziemy szkodliwych związków chemicznych, które powstają podczas kapania tłuszczu na rozgrzany węgiel – mówi Michał Obalewski z Gero Sp. z o.o., dystrybutor marki Ariete.

Nie tylko w ogrodzie
Wiele lat temu grillowanie było zarezerwowane głównie dla posiadaczy ogródków działkowych i domów z ogrodem. Dziś grillować można również w miejskich parkach lub po prostu na balkonie. W takiej sytuacji najlepiej sprawdzi się grill elektryczny lub gazowy. Zresztą działkowy savoire vivre również określa normy zachowania. Dymienie grillem nie musi być miłe dla sąsiadów i może im skutecznie zepsuć dzień na świeżym powietrzu.

- Polskie prawo nie zabrania grillowania na balkonie, ale musimy pamiętać, o przestrzeganiu zasad współżycia społecznego, czyli swoim zachowaniem nie możemy pogarszać komfortu życia sąsiadów, a za takie może być uznane „dymienie” innym w okna. – zauważa eksperta marki Ariete.

Najważniejszą zasadą udanej biesiady przy grillu jest nie tylko jedzenie, czy towarzystwo przy stole, ale również spokojni sąsiedzi, którzy nie muszą interweniować z powodu naszego przyjęcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany