Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik-Widzew. Trzynasty komplet punktów łodzian w tym sezonie zapewni im większy komfort

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Fabio Nunesa stać na widowiskowe akcje
Fabio Nunesa stać na widowiskowe akcje krzysztof szymczak
W niedzielę o 18 piłkarze Widzewa rozpoczną na stadionie w Głogowie mecz z Górnikiem Polkowice. Goście nie ukrywają, po co pojechali na Dolny Śląsk.

Czasem szkoleniowcy starają się asekurować, mówią, że wszystko będzie zależało od „dyspozycji dnia” itp. Tym razem jednak nikt w szeregach wicelidera tabeli nie zamierza przekonywać kibiców, że będzie zadowoleni z remisu. Po prostu bywają spotkania, w których jeden z głównych kandydatów do awansu do ekstraklasy musi zainkasować komplet punktów.

Polkowiczanie potrafili pokonać Arkę Gdynia, mają także na koncie po „oczku” z Koroną Kielce, czy też Podbeskidziem Bielsko-Biała. O tym z pewnością nie wolno zapominać. Zespół z największą ilością remisów w lidze (aż dziesięć) będzie robił, co mógł, by popsuć nastroje Widzewowi.

Jednak faworyt ma znacznie większy potencjał kadrowy. No i cieszy się, że w Głogowie powalczy z Górnikiem, nie zaś z Chrobrym, co byłoby bez porównania poważniejszym wyzwaniem. Trzynaste zwycięstwo jest więc jego obowiązkiem.

- To nie jest tak, że że skoro Górnik stracił najwięcej bramek w lidze, to musimy wyjść dwoma napastnikami. Dwudziestu zawodników, którzy strzelali w tym sezonie bramki jest dowodem na to, że nie jesteśmy uzależnieni od jednego piłkarza, a gole może zdobywać cały zespół - powiedział Niedźwiedź w trakcie konferencji prasowej.

Nie ulega wątpliwości, że zwłaszcza dla Niedźwiedzia spotkanie z Górnikiem będzie z sobą niosło pewną wartość sentymentalną. Przecież przyszedł do Widzewa właśnie z Górnika, którego w efektownym stylu wprowadził z drugiej do pierwszej ligi. Niedźwiedź jest zresztą miło wspominany w Polkowicach. Związani z Górnikiem byli też obecny prezes Widzewa Mateusz Dróżdź oraz dwaj pomocnicy - Patryk Mucha i Ernest Terpiłowski.

Sędzią będzie Patryk Gryckiewicz. Arbiter z Torunia po raz trzeci poprowadzi spotkanie z udziałem Widzewa. Poprzednio gwizdał w meczu Pucharu Polski z Unią Skierniewice (4:0) i z Górnikiem Łęczna (0:0).

Jesienią Widzew pokonał w Łodzi Górnika 4:2. W dziewięciu dotychczasowych meczach ligowych łodzianie wygrali cztery razy, polkowiczanie dwa, trzy razy był remis.

Bartłomiej Pawłowski nie dał żadnych szans rywalom

W poprzednim spotkaniu Widzew pokonał w Olsztynie Stomil 2:0. Nie ulega wątpliwości, że bohaterem tamtego meczu był pozyskany zimą Bartłomiej Pawłowski. Trudno zresztą, żeby miało być inaczej, skoro zdobył dwa tak ważne gole. Najpierw 30-letniego Pawłowskiego wybrano do jedenastki kolejki w pierwszej lidze, a teraz zyskał sobie zmiano jej najlepszego zawodnika (w głosowaniu kibiców). Oprócz Pawłowskiego w gronie nominowanych znaleźli się Martin Dobrotka (Arka Gdynia) oraz Patryk Makuch (Miedź Legnica). Sukces widzewiaka był bezdyskusyjny, skoro zgarnął w sumie 64%głosów fanów (wobec 19% Dobrotki i 17% Makucha).

Mecz z GKS Katowicach odbędzie się w innym terminie

Jak poinformował na Twitterze rzecznik prasowy Widzewa Marcin Tarociński, zaplanowany na 25-28 marca mecz łodzian w GKS w Katowicach został przełożony. Kolejną datę wyznaczy PZPN.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany