Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Godnie uczcili pamięc legendy Widzewa

(bap)
Kibice Widzewa rozwiesili flagi upamiętniające Włodzimierza Smolarka.
Kibice Widzewa rozwiesili flagi upamiętniające Włodzimierza Smolarka. Paweł Łacheta
Mecz Widzewa z GKS Bełchatów na stadionie przy al. Piłsudskiego miał wyjątkową oprawę. Kibice Widzewa i szefowie klubu godnie uczcili pamięć zmarłego w minioną środę Włodzimierza Smolarka.

Przed spotkaniem prezes Marcin Animucki ogłosił, że ,,11'', z którą wybitny napastnik występował w Widzewie został zastrzeżony i żaden zawodnik nie zagra już z tym numerem na koszulce.
Na znak żałoby po jednej z największych legend Widzewa większość fanów przyszła ubrana na czarno, piłkarze obu drużyn grali z czarnymi opaskami, a zamiast tradycyjnych piosenek z głośników płynęła nastrojowa muzyka (m.in. hymn Liverpoolu - ,,You'll never walk alone''). Na płocie zawisła flaga z legendarnymi widzewiakami i sławami Smolarka: ,,To jest mój kochany stadion i moi kochani kibice".
Włodzimierz Smolarek jest jedną z legend Widzewa.
Kiedy piłkarze wychodzili na boisko, kibice krzyczeli: ,,Wygrajcie
dla Włodka!", a w trakcie spotkania wiele razy skandowali jego nazwisko. Pamięć wybitnego piłkarza uczczono minutą ciszy, a w 54 min spotkania rozległy się głośne brawa. W ten sposób oddano hołd zmarłemu w wieku 54 lat piłkarzowi, który pisał piękną historię klubu z al. Piłsudskiego.
Kibice Widzewa rozwiesili flagi upamiętniające Włodzimierza Smolarka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany