- Najważniejsze, że wreszcie się udało - mówi Krzysztof Świercz, prezes GLKS. - Nasz zespół w wyjazdowym spotkaniu pokonał Orła Parzęczew 3:1. Nie ukrywamy, że wszystkich cieszy pierwsze zwycięstwo. Na pewno drużynie nie można odmówić ambicji i wielkiej woli walki.
Niestety, cały czas nasz szkoleniowiec ma problemy z wystawieniem najsilniejszego składu. Jakby tego było mało, nasz zdolny 18-latek, Ernest Batłomiejczyk, doznał poważnej kontuzji i na pewno nie zagra już w tej rundzie. To nie jest jedyny nasz problem.
Sytuacja epidemiczna w kraju jest trudna i kilku naszych zawodników zrezygnowało z treningów. Pewnie wiele drużyn ma problemy z organizacją dojazdów na mecze, czy też samych treningów (małe szatnie). Zastanawiam się zatem, czy jest sens dalszej rywalizacji i czy nie trzeba zawiesić rozgrywek. Przecież zdrowie ludzi jest najważniejsze!
Dziś gramy mecz wyjazdowy z Sarnowem/Dalikowem (godz. 15).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?