Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS Tychy-ŁKS. Trener zapewnia, że dokładnie przeanalizował grę niedzielnego rywala

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
Marcin Pogorzała zyskał sobie sympatię kibiców
Marcin Pogorzała zyskał sobie sympatię kibiców krzysztof szymczak
W niedzielę o 12.40 piłkarze ŁKS rozpoczną mecz z GKS w Tychach. Oto, co przed tym spotkaniem powiedział szkoleniowiec łodzian Marcin Pogorzała.

– Skupiamy się przede wszystkim na meczu z GKS, na tym, żeby osiągnąć w Tychach jak najlepszy wynik i dopiero po tym meczu będziemy skupiać się na Arce. Oczywiście, my w sztabie już pierwsze analizy tego kolejnego rywala dokonujemy, natomiast jeżeli chodzi o rozmowy z zespołem, jak przebiegają jednostki to w stu procentach skupiamy się na tym najbliższym meczu. Co będzie najistotniejsze? To, żeby znowu każdy z zawodników funkcjonował najlepiej jak potrafi, jak jest w stanie i dzięki temu, żeby zespół funkcjonował możliwie najlepiej tego dnia.

- Mamy przeanalizowany zespół rywala. Powiem nawet, że cofnąłem się do tego meczu z początku wiosny, zauważyłem, że było wtedy bardzo zimno. Oglądaliśmy też ostatnie pojedynki zespołu Tychów i swój pomysł oczywiście mamy, już powoli przekazujemy zespołowi jakieś aspekty związane z tym jak funkcjonuje zespół przeciwnika, jakie ma mocne strony, jakie ma słabsze no i wierzę, że uda się to wykorzystać w najbliższym meczu.

Oczywiście będziemy brali pod uwagę w jakimś stopniu również te kartki i to, że część zawodników jest zagrożona. Wraca Maciek Dąbrowski do składu, na pewno to jest większy komfort dla nas, jeśli chodzi o możliwość tych wyborów. Jeżeli chodzi o ten aspekt, tak jak mówię, będziemy decydować. Jeszcze ten skład wyjściowy krystalizuje się w głowie, natomiast ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęliśmy, zobaczymy, jak to będzie wyglądało w niedzielę

– Przede wszystkim pracowaliśmy nad własnym sposobem gry, przypominaliśmy sobie pewne rzeczy, które w mocnym skrócie przekazywaliśmy zawodnikom w tamtym tygodniu, pokazywaliśmy, jak to funkcjonowało w meczu, dołożyliśmy kilka kolejnych konceptów taktycznych czy działań, jeśli chodzi o współpracę zawodników i przede wszystkim na to był kładziony nacisk, jeżeli chodzi o ten początek tygodnia. Teraz już powoli, dzisiaj chociażby, przekażemy pierwsze informacje na temat najbliższego rywala. Widzimy gdzieś mocne strony, widzimy jakieś słabsze punkty, które miejmy nadzieję, że uda nam się wykorzystać.

Chciałem pogratulować naszym rezerwom awansu do trzeciej ligi. Zarówno wszystkim zawodnikom, jak i sztabowi, bo wykonali super pracę i awans w takim stylu to jest wielka sprawa, więc wielkie gratulacje i wielki szacunek za to co zrobiliście. Jeżeli chodzi o zawodników, oczywiście znam tych chłopaków bardzo dobrze, śledzimy ich poczynania, również teraz będąc tutaj w pierwszym zespole i na pewno widzimy taką możliwość, żeby być może nawet w bardzo bliskiej przyszłości ktoś z tej grupy chłopaków zadebiutował w pierwszym zespole

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany