Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gimnazjaliści łamią zakazy i skaczą z mostu do wody!

(LS)
Już kilkanaście razy interweniowała policja w związku z łamaniem przepisów o zakazie skoków do wody na pabianickim Lewitynie. Na taką formę niebezpiecznej zabawy regularnie wpadają gimnazjaliści.

- Zbierają się w grupy i jeden po drugim skaczą do wody. Zanim jednak na miejscu pojawia się policja, rozchodzą się - mówi jeden ratowników WOPR, którego spotkaliśmy na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pabianicach.

Ratownicy są odpowiedzialni za teren kąpieliska (wydzielony bojkami od strony plaży), a nie całego akwenu. Jednak wobec takich zachowań nie mogą nie reagować.

- W okolicy mostu woda mierzy około 175 centymetrów głębokości. Taki skok może zakończyć się tragicznie - dodaje ratownik.

Podobnego zdania są pracownicy MOSiR, którzy rozwiesili tabliczki z informacją o zakazie skoków i pływania w tamtym miejscu. Niestety nawet jeśli funkcjonariusz złapie takiego „śmiałka” na gorącym uczynku, to nie może go ukarać mandatem (skok do wody nie jest bowiem wykroczeniem, które znajduje się w Kodeksie Wykroczeń). Dlatego interwencje kończą się pouczeniami.

Wczoraj pabianickie kąpielisko tętniło życiem. Mieszkańcy nadrabiają „stracone” kąpiele (nie tylko wodne) po weekendzie. W sobotę i w niedzielę nie można było się kąpać na Busince z powodu sinic. Od poniedziałku na plaży znów pojawiła się biała flaga.

- Upały spowodowały, że zjawiska, które zwykle występowały pod koniec sierpnia, pojawiły się już teraz, z miesięcznym wyprzedzeniem - dodaje ratownik. - Zobaczymy, co przyniosą kolejne dni...

Nawet jeśli na Lewitynie obowiązywać będzie zakaz kąpieli, to mieszkańcy mogą korzystać ze sprzętu na przystani, która jest otwarta mimo wykwitu sinic. Przypominamy, że zarówno kąpielisko jak i przystań są czynne codziennie w godz. 11-19. Ceny wypożyczenia sprzętu wodnego zaczynają się od 5 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany