MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gigantyczne podwyżki za wieczyste użytkowanie miejskich gruntów

(izj)
Zbigniew Maurer jest jednym z ponad 80 tys. użytkowników wieczystych w Łodzi, których czekają gigantyczne podwyżki opłat.
Zbigniew Maurer jest jednym z ponad 80 tys. użytkowników wieczystych w Łodzi, których czekają gigantyczne podwyżki opłat. Maciej Stanik
Ponad 80 tys. tzw. użytkowników wieczystych miejskich gruntów - osób prywatnych, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych - dostanie mocno po kieszeni. Gwałtownie rosną bowiem opłaty za wieczyste użytkowanie terenu.

Iwona i Zbigniew Maurerowie za wieczystą dzierżawę działki o powierzchni 7 tys. 150 mkw. przy ul. Zakładowej w Andrzejowie zapłacą w przyszłym roku prawie 17 tys. zł. To prawie o 9,5 tys. zł więcej niż w roku bieżącym (7 tys. 510 zł i 70 gr). W 2014 r. opłata wyniesie prawie 26 tys. zł, a w 2015 r. - niemal 35 tys. zł! Magistrat podwyżki tłumaczy wzrostem wartości nieruchomości i sporządzonymi w związku z tym nowymi operatami szacunkowymi.

- To ceny wzięte z księżyca - mówi Zbigniew Maurer. - Z wyliczeń rzeczoznawcy wynika, że nasz grunt jest wart 1 mln 166 tys. 165 zł, czyli 163,10 zł za mkw. Tymczasem ci, którzy niedawno kupowali działki w okolicy, i to z dostępem do głównej ulicy (nasza oddalona jest od niej o 100 m), płacili po 30 - 44 zł za mkw. Nie mamy dostępu do miejskiej sieci wodno-kanalizacyjnej i ciepłowniczej, nie mamy gazu, a z prądu korzystamy grzecznościowo od sąsiada. Przypuszczam, że rzeczoznawca o tym nie wiedział, bo nigdy się u nas nie pojawił. Ponieważ, jak sprawdziliśmy, pochodził z Warszawy, podejrzewamy, że ceny gruntów, które podał w operatach, mogą obowiązywać na rynku w stolicy, a nie w Łodzi.

Każdy użytkownik wieczysty, który otrzyma informację o podwyżce, może odwołać się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Państwo Maurerowie już to zrobili.

Ponieważ, jak twierdzą urzędnicy, nie jest możliwe jednoczesne wypowiedzenie opłat wszystkim użytkownikom, część z nich informację o podwyżkach otrzyma jeszcze w tym roku, a pozostali w kolejnych latach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany