Gdzie zabawa nie ma końca, czyli najbardziej imprezowe ulice w Polsce

Pasaż Niepodla we Wrocławiu
Imprezowe życie stolicy województwa dolnośląskiego skupia się przede wszystkim wokół zabytkowego Rynku Głównego. W sezonie wiosenno-letnim Rynek tętni życiem – to tu znajdują się najmodniejsze kluby, puby, bary, ale też znane restauracje i hotele. Podczas piątkowych i sobotnich wypadów na miasto Rynek jest najpopularniejszym miejscem spotkań. Jednak coraz więcej imprezowiczów wybiera jego alternatywę, czyli zadaszony Pasaż Niepolda. W pasażu, w którym niegdyś znajdowały się firmy handlowe, szwalnie i restauracje, dziś pobawisz się ze znajomymi w jednym z modnych klubów lub wypijesz piwo czy drinka w pubie. Kiedy chcesz poszaleć na parkiecie w oryginalnym miejscu z niecodziennym wystrojem wnętrza i przy dźwiękach muzyki jazzowej i bluesowej z lat 68-80., odwiedź klub Bezsenność. Na spotkanie ze znajomymi przy kuflu z zimnym piwem lub kieliszkiem wina, wybierz się natomiast do tradycyjnego pubu Niebo, gdzie zatopisz się w wygodnych fotelach i pogadasz do białego rana.

Ulica Szeroka w Toruniu
Reprezentacyjny deptak łączący Stare i Nowe miasto – ulica Szeroka od lat jest jedną z najbardziej ruchliwych ulic na Starym Mieście i jedną z najważniejszych w mieście. W ciągu dnia odwiedzana przez grupy spacerowiczów, wieczorami staje się prawdziwą mekką dla spragnionych zabawy. I choć klubów i pubów nie ma tu tak dużo, jak na warszawskiej Mazowieckiej czy sopockim „Monciaku”, Szeroka pozostaje najlepszym miejscem na nocne zabawy do samego świtu.

Plac Nowy w Krakowie
Na Placu Nowym na krakowskim Kazimierzu imprezowe życie zaczęło się od kultowej knajpy Singer. Początkowo gromadzili się przy niej tylko amatorzy taniego wina, jednak z czasem zmienił się charakter jej bywalców. Obecnie, wraz z jazzowym lokalem Alchemia, Singer jest jednym z najpopularniejszych imprezowych miejsc na Placu Nowym, które trzeba odwiedzić. Jednak te dwie oryginalnie urządzone i pełne uroku knajpki nie są jedynymi, gdzie można spędzić piątkową lub sobotnią noc. Miłośnicy futurystycznych klimatów będą doskonale bawić się w Barace, a zwolennicy francuskich wnętrz – w Kolorach. Zabawę przy dźwiękach muzyki możesz rozpocząć na Placu Nowym, ale przed świtem odwiedź jeszcze mieszczącą się w pobliżu knajpkę Flower Power z fajkami wodnymi, a także ogródek Mleczarni. Krakowski Kazimierz ożywa szczególnie podczas organizowanych tu festiwali. Od lat popularnością cieszy się Festiwal Kultury Żydowskiej, który zamienia dzielnicę w tętniący muzyką, przestawieniami i wystawami organizm. W piątkowe i sobotnie wieczory Plac Nowy i okalające go ulice zapełniają się tłumami wszystkich spragnionych rozrywki.

Ulica Mariacka w Katowicach
Jeszcze w okresie dwudziestolecia międzywojennego zabytkowa ulica Mariacka nie cieszyła się dobrą sławą, bo znana była przede wszystkim jako ulica czerwonych latarni. W 2008 roku przekształcono ją jednak w deptak. I od tego czasu skupia się tu imprezowe życie miasta, a w weekendy ulica nie zasypia. Na deptaku odbywają się cykliczne imprezy plenerowe, koncerty oraz wydarzenia kulturalne. Młodzież spędza czas w ponad 40 knajpach, pubach i restauracjach bawiąc się w piątkowe i sobotnie wieczory do białego rana. Mariacka ma nawet swój portal internetowy, na którym można zobaczyć, co aktualnie dzieje się na ulicy i jakie imprezy się na niej odbywają.

Ulica Piwna w Gdańsku
W weekendowe wieczory jedna z najpiękniejszych uliczek Głównego Miasta – ulica Piwna, gdzie znajduje się największe w całym mieście skupisko barów, pubów, restauracji i kawiarenek, tętni życiem. Deptak z urokliwymi i zabytkowymi kamienicami zamknięty z jednej strony Wielką Zbrojownią, a z drugiej wieżą Bazyliki Mariackiej przyciąga tłumy imprezowiczów, którzy przychodzą tu napić się złocistego trunku i spotkać ze znajomymi. Wyjątkowym miejscem na klubowej mapie Gdańska jest Pub u Szkota, który swoim klimatem przypomina klasyczny brytyjski pub i serwuje piwa rodem z Wielkiej Brytanii. Jako jedyny lokal w Polsce może poszczycić się szkockim Belahaven Scottish Ale. Wśród lokali warto odwiedzić również legendarny pub Flisak ’76 i klimatyczny Red Light.

Ulica Bohaterów Monte Cassino w Sopocie
„Monciak”, główny deptak nadmorskiego uzdrowiska, przy którym mieszczą się liczne sklepy, kawiarnie, restauracje, bary i puby stanowi dziś najważniejszą arterię turystyczną Sopotu. Ulica prowadzi aż do słynnego sopockiego molo, dlatego – szczególnie w sezonie letnim – odwiedzana jest przez tłumy turystów i … wielu celebrytów. W nocy deptak nie zasypia – imprezy trwają tu do białego rana. A atmosfery panującej na „Monciaku” nie da się porównać z żadną inną imprezową ulicą Polski.

Ulica Piotrkowska w Łodzi
Biegnąca pomiędzy Placem Wolności a Placem Niepodległości ulica Piotrkowska stanowiła niegdyś główny trakt komunikacyjny. Obecnie jest wizytówką miasta i centrum rozrywki, gdzie toczy się nocne życie. Na najdłuższym deptaku w Polsce znajduje się ponad 100 pubów i restauracji; odbywają się tu również imprezy plenerowe; można tu spotkać ulicznych grajków, artystów, tancerzy. Na Piotrkowskiej każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu na to jakie lubi klimaty.

Ulica Wrocławska w Poznaniu
Imprezowe życie Poznania skupia się głównie wokół Rynku Głównego i okalających go ulic. Na ulicy Wrocławskiej, którą niedawno zamieniono na deptak przeznaczony tylko dla ruchu pieszych, znajdziesz kultowe miejsca do weekendowego imprezowania. Miłośnicy rocka i ostrych brzmień będą bawić się na parkiecie w pubie Kultowa, a fani dyskotekowych klimatów świetnie poczują się w lokalu od Zmierzchu do Świtu. Ci, którzy zamiast tańczenia wolą rozmowy przy dobrych i tanich drinkach lub shotach, powinni odwiedzić Pijalnię wódki i piwa.

Ulica Mazowiecka w Warszawie
Tygmont, Organza, Enklawa czy Paparazzi to tylko niektóre kluby tej niepozornej uliczki w centrum stolicy. Kiedy trafisz na Mazowiecką, trudno będzie Ci się stąd wydostać – kto przyszedł tu wieczorem, nie wychodzi stąd przed świtem. W każdym klubie czeka na Ciebie wyjątkowa atmosfera i kiedy znudzi Ci się jeden lokal, przenosisz się do kolejnego. Jedyne czego potrzebujesz w trakcie imprezowej nocy na Mazowieckiej, to portfel wypełniony gotówką.

Tekst powstał dzięki Travelist.pl