Jacek Sarzało z Zarządu Dróg i Transportu wyjaśnia, że miotacze są zbędne, bo technologia naprawy drogi zmieniła się.
- Jest teraz szybsza i efektywniejsza - mówi. - Nie przewiduje osuszania miejsca łatania palnikami, nie trzeba też podgrzewać samej masy bitumicznej, bo przewożona jest z wytwórni kotłami, które zapewniają utrzymanie wymaganej temperatury. A gorąca masa wlewana w ubytek powoduje samoczynne usunięcie nadmiaru wilgoci z dziury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant ocenia
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły