Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozpoczęła w czwartek (23 stycznia) liczenie pojazdów na zarządzanych przez siebie drogach. Generalny Pomiar Ruchu 2020 potrwa do połowy sierpnia. W tym czasie policzone będzie natężenie ruchu na drogach międzynarodowych i krajowych.
- Mamy obowiązek ustawowy robić taki pomiar co pięć lat - wyjaśnia Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Na podstawie tych pomiarów wiadomo, jak te drogi utrzymywać oraz jak planować remonty i inwestycje.
Badanie przeprowadzone będzie na 2285 odcinkach dróg i autostrad zarządzanych przez GDDKiA w całym kraju. Nie obejmie jedynie miast na prawach powiatu, czyli m.in. Łodzi, Piotrkowa Trybunalskiego i Skierniewic.
Osobno zliczane będą różne typy pojazdów, od ciągników i tirów, przez samochody osobowe po rowery. Pomiar będzie podzielony na różne okresy. Będzie można określić, jak wygląda ruch latem, zimą, nocami i w dni robocze.
Pomiary w wytypowanych punktach prowadzone będą w 15 wybranych dni tego roku, dodatkowo wyznaczono dwa terminy rezerwowe. Najbliższe liczenie pojazdów odbędzie się w czwartek.
Pomiary przeprowadzone będą głównie automatycznie, m.in. przez zarządzane przez GDDKiA stacje ciągłego pomiaru ruchu oraz wideorejestratory. W miejscach pomiarów ustawione będą znaki informacyjne. Ma to m.in. związek z przepisami RODO - podczas zliczania mogą być nagrywane wizerunki osób siedzących w samochodach.
Pierwsze wyniki będą znane w marcu 2021 r. Będą to szczegółowe opracowania pokazujące natężenie ruchu różnego typu pojazdów w różnych przedziałach czasowych. Oprócz zestawień liczbowych powstaną mapy.
Co pokażą wyniki? Na przykład, jak na ruch w regionie łódzkim wpłynęło oddanie autostrady A1 na odcinku Tuszyn - Rzgów. Zmiany w natężeniu ruchu na fragmencie drogi krajowej 91 między Głuchowem i Tuszynem widać gołym okiem. Pomiar pokaże konkretne dane.
- Gdy nie było autostrady A1, na tym odcinku mieliśmy 43 tys. pojazdów na dobę. Teraz jest znacznie mniej - mówi rzecznik Zalewski.
Ostatnie badanie natężenia ruchu GDDKiA przeprowadziła w 2015 r. Pomiar prowadzony był wówczas na 1952 odcinkach dróg w kraju.
W 2015 r. średni ruch pojazdów silnikowych na drogach krajowych wyniósł 11,2 tys. pojazdów na dobę. Najwięcej było ich na drogach międzynarodowych - ponad 20 tys., na pozostałych - 7,6 tys. Na badanych trasach mało było rowerów - tylko 34 na dobę.
Woj. łódzkie miało średnie natężenie ruchu. Na badanych odcinkach przejeżdżało 13,5 tys. pojazdów na dobę. W tym czasie na drogach krajowych najbardziej zatłoczonego Górnego Śląska było średnio ok. 20 tys. pojazdów na dobę, a w woj. warmińsko-mazurskim zaledwie 6,1 tys. pojazdów na dobę.
Najbardziej zatłoczona była autostrada A4. Średnio jeździło nią 28 tys. pojazdów na dobę.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Grabowski, Zawodnik i Nowosielski zmniejszyli sobie żołądki. Ekspertka ostrzega
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Jerzy Stuhr kończy 77 lat. Przez lata budził szacunek, dziś ma zmarnowaną reputację