Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy ktoś nie zatrzyma się do kontroli. Śmiertelne pościgi łódzkiej policji

Edward Mazurkow
Na skrzyżowaniu ulic Tymienieckiego i Kilińskiego w minioną sobotę w nocy policyjny radiowóz, ścigający bmw, staranował mazdę. Jej 41-letni kierowca zmarł w szpitalu. Do szpitala w stanie ciężkim trafili również policjanci jadący „na bombach” nieoznakowanym oplem. Są w śpiączce farmakologicznej i walczą o życie.

Wypadek Kilińskiego/Tymienieckiego. Policja znalazła czarne bmw!

Tragiczny policyjny pościg ul. Tymienieckiego - FILM z monitoringu, fragment rozmowy z dyżurnym

Wypadek Kilińskiego/Tymienieckiego. Uciekające bmw miało rejestrację z Małopolski

– Radiowóz jechał z włączonymi sygnałami drogą podporządkowaną. Na miejscu tragedii nie znaleziono śladów hamowania – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Wypowiedzą się biegli
Poleska prokuratura, która w sprawie wypadku prowadzi szeroko zakrojone śledztwo, przesłuchała już świadków. Śledczy analizują obecnie zapisy z kamer monitoringu zainstalowanych na trasie pościgu. Zwłaszcza obraz z kamery, która sfilmowała tragedię. Osoby, które widziały wypadek z odległości kilkuset metrów, mówią, że mazda poruszała się z prędkością około 60 kilometrów na godzinę. Radiowóz mógł jechać z prędkością nawet o 30 kilometrów większą.
– W tej sprawie będą musieli się wypowiedzieć biegli. Zostanie też prawdopodobnie przeprowadzony eksperyment, który ma wykazać, czy mężczyzna kierujący mazdą mógł usłyszeć lub zobaczyć sygnały nadjeżdżającego radiowozu – zaznacza prokurator Krzysztof Kopania.
Zgodnie z przepisami, pojazd uprzywilejowany podczas akcji związanej z zapewnieniem bezpieczeństwa lub porządku publicznego nie musi się stosować do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu, postoju, do znaków i sygnałów drogowych. Może np. jechać ulicą pod prąd, po chodniku, przejeżdżać przez skrzyżowania na czerwonym świetle, wyprzedzać samochody na przejściu dla pieszych. Oczywiście pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, by inni uczestnicy ruchu nie ucierpieli.
Ryszard Ludwików, biegły sądowy z zakresu ruchu drogowego, wyjaśnia, że prędkość, z jaką poruszały się auta biorące udział w wypadku, będzie można ustalić na podstawie ich uszkodzeń. Biegli, którzy będą badać rozbite samochody, sprawdzą również, w jakim stanie technicznym były przed wypadkiem.

W akcji
W Łodzi nie ma tygodnia, aby nie dochodziło do policyjnych pościgów. Niektóre mają dramatyczny przebieg i kończą się ofiarami śmiertelnymi.
– 23 czerwca ub.r. na ul. Rewolucji 1905 r. 23-letni Sebastian K., ps. Junior, uciekał mercedesem przed policyjnym pościgiem. Na chodniku potrącił 24-letnią kobietę pchającą wózek z rocznym dzieckiem. 12 metrów wlókł swoją ofiarę pod zderzakiem samochodu! Paulina, mieszkanka kamienicy przy ul. Wschodniej, umarła w karetce podczas reanimacji.
– 20 lutego wieczorem policja ścigała volkswagena golfa, którego 31-letni kierowca nie zastosował się do znaku zakazu ruchu i wjechał z ul. Narutowicza w ul. Piotrkowską. Pirat drogowy staranował oznakowany radiowóz i kontynuował ucieczkę pieszo. Został ujęty. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
– 7 lipca w nocy na ul. Piotrkowskiej rozpoczął się pościg za osobowym volvo, którym kierował pijany 40-latek poszukiwany przez policję. Brało w nim udział kilka radiowozów. Na ul. Rzgowskiej jeden z nich zablokował uciekinierowi drogę. Kierowca volvo z impetem uderzył w przód radiowozu. Przejechał jeszcze kilkanaście metrów i zatrzymał się, uderzając w drzewo i latarnię.
– 26 sierpnia policjanci z drogówki ścigali 28-latka, który na parkingu przy ul. Wedmanowej ukradł fiata uno i urządził sobie nim rajd ulicami Łodzi. Pirat drogowy rozbił kilka samochodów. Nie miał prawa jazdy i był pod wpływem narkotyków.
****
Drift bmw na rondzie w rejonie Della-FILM

Zasady pościgu
Mł. asp. Marzanna Boratyńska z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi wyjaśnia, jak przepisy regulują prowadzenie policyjnych pościgów:
– Policjant podejmuje pościg, gdy np. przyłapał przestępcę na gorącym uczynku i ten próbuje uciec. Ma również obowiązek ścigania pirata drogowego, który nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusz o zdarzeniu musi powiadomić oficera dyżurnego komendy. W pościg wyrusza, włączając w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Udział radiowozu w pościgu oficer dyżurny odnotowuje w dokumentacji.
Policjanci powinni starać się nie tracić z zasięgu wzroku ściganego pojazdu. Muszą też przekazywać dyżurnemu informacje o jego kierunku jazdy oraz czy np. się nie zatrzymał i pasażerowie nie uciekają pieszo.
Dyżurny, gdy zajdzie taka konieczność, do pościgu może skierować inne radiowozy. On też podejmuje decyzję, gdzie zablokować drogę. W województwie łódzkim policja ma wyznaczonych około stu takich miejsc. W Łodzi jest ich kilka, m.in. na ul. Brzezińskiej, w pobliżu Centrum Handlowego M1. Tam funkcjonariusze mogą w poprzek drogi rozciągnąć kolczatkę i 100 metrów za nią ustawić radiowozy z włączonymi kogutami.
***
Jak szkoli się policjantów
Policjanci z drogówki i niektórzy ze służb operacyjnych bezpiecznej jazdy samochodem z dużą prędkością uczą się na kursach w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. Kurs techniki jazdy samochodem trwa dwa tygodnie. Funkcjonariusze ćwiczą m.in. jazdę radiowozem z dużą prędkością, gwałtowne hamowanie, omijanie przeszkód, slalom, jazdę na biegu wstecznym. Trudną do opanowania sztuką jest pokonywanie ostrych zakrętów przy dużej prędkości. Wszystkie konkurencje wykonuje się na czas. Podczas jazdy nie można się odwracać. Trzeba trzymać ręce na kierownicy i uważnie patrzeć w lusterka. Podinsp. Joanna Kącka, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi, informuje, że 35-letni kierowca policyjnego opla nie miał takiego przeszkolenia.

Wypadek podczas wyprzedzania -FILM z kamery samochodowej
***
Na wypadek pościgów i blokad dróg załogi radiowozów drogówki są wyposażone w kolczatki, broń krótką, pistolety maszynowe Glauberyt i kamizelki kuloodporne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany