Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy Jelcze królowały na łódzkich ulicach. Mija 65 lat od podpisania umowy na produkcję Jelcza zwanego "ogórkiem". Zobacz historyczne zdjęcia

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Krańcówka na Retkini linia F, połowa lat 70.
Krańcówka na Retkini linia F, połowa lat 70. Archiwum
Zimą warto było zająć miejsce niedaleko kierowcy, bo wydobywające się gorące powietrze z komory silnika ogrzewało przednią szybę oraz wnętrze autobusu. Zapach paliwa, niekiedy także spaliny, nikomu wtedy nie przeszkadzały.

65 lat temu, dokładnie 6 grudnia 1958 roku, podpisana została umowa między stroną polską a czechosłowacką, o przekazaniu Jelczańskim Zakładom Samochodowym licencji na produkcję autobusu międzymiastowego Škoda 706 RTO z nadwoziem konstrukcji przedsiębiorstwa Karosa z miejscowości Vysoké Mýto.

Według postanowień umowy strona czechosłowacka dostarczała zakładowi w Jelczu-Laskowicach kompletne podwozia, na które osadzane były wytwarzane na licencji nadwozia. Pod koniec 1959 roku zmontowano pierwszą próbną serię 20 sztuk autobusu Jelcz 043. W następnym roku po rozwinięciu procesu produkcyjnego wytworzono już około 200 tych pojazdów. Łącznie powstało ich 12 tysięcy sztuk.

Pasażerowie cieszyli się, że jadą

Czerwone, a czasami kremowe autobusy, nazywane ogórkami, w latach 60. i 70. królowały na łódzkich ulicach. Starsi łodzianie do dziś je pamiętają i często z sentymentem wspominają jazdę tymi autobusami. Zimą warto było zająć miejsce niedaleko kierowcy, bo wydobywające się gorące powietrze z komory silnika ogrzewało przednią szybę oraz wnętrze autobusu.

Zapach paliwa, niekiedy także spaliny, nikomu wtedy nie przeszkadzały. Pasażerowie cieszyli się, że jadą, a po otwarciu drzwi na przystanku każdy mógł ewentualnie zaczerpnąć trochę świeżego powietrza.

Ogórki zostały wyparte przez Ikarusy

Jelcz 043, czyli popularny ogórek z silnikiem o mocy 160 KM, produkowany był na licencji czeskiej Skody 706 RTO w Jelczańskich Zakładach Samochodowych do 1986 roku. Z taśm tej fabryki zjechało 12 tys. autobusów dla komunikacji miejskiej, w tym wersje z dopinaną przyczepką oraz przegubowe. W łódzkim MPK Jelcze eksploatowano do początku lat 80. ubiegłego wieku, kiedy ostatecznie zostały one zastąpione nowoczesnymi, jak na tamte czasy, węgierskimi autobusami przegubowymi Ikarus.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany