Wciąż nie znamy nazwiska następcy Ryszarda Tarasiewicza, który we wtorek zrezygnował z pracy w klubie z al. Unii. Wczorajsze negocjacje z kandydatami trwały przez cały dzień. - Nie są łatwe - mówił nam właściciel ŁKS, Filip Kenig. Późnym popołudniem ogłosił, że na nowego, szóstego już w tym sezonie ekstraklasy, szkoleniowca ŁKS trzeba poczekać przynajmniej do soboty, a może nawet do poniedziałku.
Kenig zdradził, że rozmowy toczą się z aż siedmioma kandydatami. Nie chciał zdradzić ich nazwisk. Kilka z nich nie jest już jednak tajemnicą. Wiadomo bowiem, że o krok od podpisania umowy był Tomasz Arteniuk, ale gdy okazało się, że nie ma odpowiednich uprawnień, szukano dalej. Kontanktowano się Markiem Chojnackim, który w łódzkim klubie sprawdził się już w kilku trudnych momentach, oraz czekającym na debiut w ekstraklasie wychowankiem ŁKS Dominikiem Nowakiem (ostatnio KS Polkowice). W czwartek propozycję pracy w Łodzi dostał też były trener Polonii Bytom i Cracovii, Jurij Szatałow.
Kto jeszcze może być w wymienionej siódemce? Marzeniem szefów ŁKS i kibiców byłby powrót Michała Probierza, ale namówienie go do tego będzie arcytrudne. Wcześniej w kontekście pracy wymieniano też Rafała Ulatowskiego, dla którego byłaby to już chyba ostatnia szansa na zaistnienie w ekstraklasie. A może na tej liście jest jeszcze jakieś zaskakujące nazwisko, jak na przykład Bogusław Kaczmarek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat