Gabunia poprowadził rugbistów do zwycięstwa

Ci, którzy nie byli na boisku SMS przy ul. Milionowej, niech żałują. Niezwykle dramatyczny i widowiskowy premierowy
pojedynek stoczyli rugbiści Master Pharm Budowlani. Najważniejsze, że odnieśli zwycięstwo.
Łodzianie od pierwszej minuty rzucili się do ataku. Nie zdołali jednak położyć piłki w polu punktowym. Wywalczyli jednak rzut karny. Celnym kopem między słupy bramki rywali popisał się Tomasz Kozakiewicz.
Niestety, od tego momentu przewagę uzyskali poznaniacy. Nie byli jednak w stanie skutecznie zaatakować. Ich akcje rwały się przed polem punktowym. Pomogli im gospodarze. wykop obronny Łukasza Czarniaka nakrył Daniel Trybus i tak akcja przyniosła siedem punktów rywalom.
Master Pharm Budowlani nie zamierzali ustąpić pola. W drugiej połowie uzyskali przewagę dzięki świetniej grze trzech zawodników formacji młyna – kapitana Meraba Gabuni i Michała Mirosza. Ich akcje powoliła łodzianom wyjść na prowadzenie 13:7.
Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Teraz duch walki ogarnął rugbistów Posnanii. Ich dwa skuteczne ataki pozwoliły im na pięć minut przed końcem wyjść na prowadzenie 19:13.
Budowlani zawsze walczą do końca. Tak też było i tym razem. Akcję formacji młyna, w której ważną rolę odgrywał też Adrian Ignaczak, zakończyła się podaniem piłki do Meraba Gabuni. Potężny filar młyna pociągnął za sobą trzech rywali i położył piłkę w polu punktowym. Skutecznym podwyższeniem popisał się Tomasz Kozakiewicz i łodzianie mogli się cieszyć z pierwszej ligowej wygranej
Master Pharm
Budowlani
– Posnania 20:19 (3:7)
Punkty – Budowlani: Gabunia 10, Kozakiewicz i Mirosz po 5; Posnania: Trybus – 9, Noszczyk i Bosiacki – po 5
Master Pharm Budowlani: Gabunia, Ignaczak, Kościelski (73, Kubus), Karpiński (65, M. Szczukocki), Jamroz, Kujawa (60, P. Kotasa), Justyński, Mirosz, Abashidze, Czarniak, Kozakiewicz, Dułka, Wilczyński, B. Szczukocki, Bilicki.
W pozostałych meczach: Lechia Gdańsk – Ogniwo Sopot 37:3 (16:3), Arka Gdynia – Orkan Sochaczew 65:0 (32:0), Pogoń Siedlce – Budowlani Lublin 23:6 (11:6).
(pas)