Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Futsalowa ekstraklasa. Widzewiacy grają dziś w Katowicach

Jan Hofman
Jan Hofman
Kolejne emocje przed kibicami futsalu. Widzewiacy w 11. kolejce Futsal Ekstraklasy zmierzą się dziś na wyjeździe z niżej sklasyfikowanym AZS UŚ Katowice.

Widzewiacy przed tym meczem borykają się z ogromnymi problemami kadrowymi. Jak wypadną na Śląsku? Transmisja dziś o 17 w telewizji WP Pilot!

Chociaż w czterech poprzednich kolejkach ekipa Widzewa Łódź Futsal strzeliła jedenaście goli, to jednak w każdym spotkaniu schodziła z boiska pokonana. Ekipa trenera Marcina Stanisławskiego oprócz tego, że musiała mierzyć się z silnymi rywalami (Piast Gliwice zajmuje w tabeli trzecie, BSF Bochnia – piąte, a FC Reiter Toruń – szóste miejsce), to nie omijają jej problemy kadrowe. W wyniku nadmiaru kartek, ze składu wypadli kluczowi zawodnicy Daniel Krawczyk i Wiaczesław Kożemjaka, a urazy wykluczyły m.in. Maksyma Pautiaka, Jana Dudka i Łukasza Góralczyka, którego uraz wykluczył z gry na dłużej. Ostatnio nie trenowali także João Bernardes, Maksym Pautiak i Dariusz Słowiński.

Cały czas musimy pamiętać, że to jest nasz debiutancki sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej, a różnica poziomu sportowego między ekstraklasą a jej zapleczem jest ogromna - – mówi Przemysław Olczak, prezes Widzewa Łódź Futsal. -Zdajemy sobie sprawę, że świetną postawą w pierwszej lidze rozbudziliśmy spore nadzieje, które jednak staraliśmy się tonować. Ale z drugiej strony sezon nie osiągnął jeszcze nawet półmetka, więc jest sporo czasu na to, by dalej wyciągać wnioski i „uczyć się” ekstraklasy. Cieszę się, że mamy świadomych kibiców i sponsorów, którzy rozumieją sport. Liczymy na ich wsparcie, które jest nam bardzo potrzebne

Widzew po dziesięciu kolejkach zajmuje w tabeli Futsal Ekstraklasy dziesiąte miejsce i do ósmej pozycji, która gwarantuje udział w fazie play-off, traci cztery punkty. Ich dzisiejszym rywalem jest dwunasty w ligowej stawce AZS UŚ Katowice.

Beniaminek ze Śląska jest groźny we własnej hali – w trzech ostatnich meczach na swoim terenie tylko raz musiał uznać wyższość rywala.

-To będzie mecz o przysłowiowe sześć punktów, bo i nam, i naszym przeciwnikom bardzo zależy na zwycięstwie - mówi Daniel Krawczyk, zawodnik Widzewa Łódź Futsal. - Pamiętam, że w Katowicach zawsze grało się trudno, więc kibice mogą spodziewać się walki od pierwszej do ostatniej minuty. My mamy swoje problemy, ale mam wrażenie, że im jest nam trudniej, tym bardziej się jednoczymy. Nie pierwszy raz jesteśmy w ciężkiej sytuacji – jestem przekonany, że każdy z nas da z siebie dwieście procent.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany