Łodzianie przegrali w Toruniu z tamtejszym TAF 1:4 (0:0). Jedynego gola dla podopiecznych trenera Marcina Stanisławskiego zdobył Norbert Błaszczyk (38).
Widzew: Słowiński - Dudek, Gąsior, Stanisławski, Łasak oraz: Niewiado mski, Błaszczyk, Ferreira, Olczak, Bondarenko, Majerz, Olszewski.
- To był wyrównany mecz. Mieliśmy mnóstwo niewykorzystanych sytuacji. Torunianie byli skuteczniejsi. Przegraliśmy trzeci mecz z rzędu. Cały czas doskwiera nam kilka problemów zdrowotnych, a po tym meczu wypada Jan Dudek, bo musi pauzować za kartki. Darek Słowiński znów zagrał bardzo dobre zawody i jest naszą ostoją, ale gracze z pola też muszą pomagać w obronie, a czasami sami prokurujemy sobie niepotrzebne zagrożenie. Brakuje nam gracza, który sfinalizuje okazje strzeleckie. Być może ktoś taki sam wykrystalizuje się z obecnej kadry. Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji wywołanej przez koronawirusa, ale nie mamy zamiaru się załamywać - mówi Stanisławski, cytowany przez klubowy portal.
W niedzielę (godz. 16) widzewiacy rozpoczną w Łodzi starcie z Orlikiem Mosina.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"