Futbol kobiet. W niedzielę na stadionie ŁKS. Decydujący bój TME SMS

Mistrzynie Polski, drużyna TME SMS Łódź, na stadionie ŁKS (przy al. Unii) podejmą Górnika Łęczna (o godz. 17).

- Dziewczyny bardzo chcą obronić tytuł, ale zdają sobie sprawę, że to trudne zadanie - mówi Janusz Matusiak, prezes łódzkiego klubu. - A to z prostej przyczyny - nie wszystko zależy od nich. Na czele tabeli jest GKS Katowice, a nasz zespół jest drugi, z taką samą liczbą punktów, ale gorszym bilansem bezpośrednich spotkań z katowiczankami. GKS zagra na wyjeździe z Medykiem Konin, dziesiątym zespołem w tabeli. My wprawdzie walczymy u siebie, ale drużynę czeka mecz z Górnikiem, który jest trzeci, traci do nas tylko trzy punkty i na dodatek marzy mu się srebrny medal mistrzostw Polski. Jak widać, czeka naszą drużynę bardzo poważne wyzwanie.

Dlatego nasze zawodniczki serdeczne zapraszają fanów futbolu na ten mecz i liczą na gorący doping. Wejście na trybuny stadionu (od strony Atlas Areny) jest bezpłatne. Ja także zapraszam kibiców, bo będą emocje.

Warto odnotować, że zarówno dla GKS, jak i Medyka niedzielny mecz będzie miał bardzo duże znaczenie. Zespół z Konina znajduje się zaledwie dwa punkty nad strefą spadkową. Żeby zapewnić sobie miejsce w Orlen Ekstralidze, drużyna trenera Romana Jaszczaka musi zdobyć punkty w meczu z katowiczankami lub liczyć na korzystny rezultat meczu Sportisu KKP Bydgoszcz z HydroTruckiem Radom.

Niemniej zacięta rywalizacja niż w ligowej tabeli toczy się w klasyfikacji najlepszych strzelczyń Orlen Ekstraligi!. Czy Dominika Kopińska zostanie królową po raz drugi z rzędu?

Czołówka strzelczyń:

20 goli - Dominika Kopińska (TME UKS SMS Łódź),
18 goli - Magdalena Sobal (Pogoń Tczew),
17 goli - Klaudia Miłek (Górnik Łęczna),
16 goli - Klaudia Fabová (Górnik Łęczna),
15 goli - Amelia Bińkowska (GKS Katowice),