Futbol kobiet. UKS SMS Łódź będzie walczył na dwóch frontach

Podopieczne trenera Marka Chojnackiego tracą do liderującej Pogoni Szczecin dwanaście punktów.

- Nie ukrywam, że to sporo - mówi Janusz Matusiak, prezes klubu z ul. Milionowej. - Jednak liczyliśmy się z tym, że po radykalnym odmłodzeniu drużyny trudno będzie walczyć o mistrzowski tytuł. Naczelnym celem naszego zespołu jest zdobywanie doświadczenia, które powinno procentować w kolejnych sezonach. Oczywiście nie oznacza to, że rezygnujemy z walki o medale. Do trzeciego w tabeli APLG Gdańsk tracimy tylko trzy punkty, a do drugiego GKS Katowice siedem. Nie wszystko zatem jeszcze stracone i przy dobrym przepracowaniu okresu przygotowawczego jest szansa na awans naszej drużyny w tabeli.

Warto podkreślić, że jesteśmy wiodącym ośrodkiem szkolenia dzieci i młodzieży w piłce nożnej. Z naszej szkoły wywodzi się wiele reprezentantek seniorskiej jak i młodzieżowych kadr Polski oraz zawodniczek, które regularnie grają na szczeblu centralnym (ekstraliga, I liga, II liga).
Nie można zapominać, że na wiosnę będziemy walczyć na dwóch frontach. Piłkarki UKS SMS awansowały do 1/16 finału Pucharu Polski i są zatem na najlepszej drodze by obronić to trofeum.

- Pierwsza część przygotowań drużyny odbędzie się na naszych obiektach, przy ul. Milionowej. Później podopieczne trenera Marka Chojnackiego wyjadą na tygodniowe zgrupowanie do Dzierżoniowa. Na Dolnym Śląsku nasz zespół ćwiczyć będzie od 28 stycznia do 3 lutego. W tym czasie rozegra też dwa spotkania sparingowe. Kadra, w której znajdzie się dwadzieścia zawodniczek, znajdzie tam dobre warunki do treningu, bowiem w ośrodku jest też pełnowymiarowe boisko pod balonem, a to w zimowym okresie bezcenna sprawa.